Drodzy członkowie klubu,
Z dumą prezentujemy pierwsze zdjęcia tegorocznego modelu klubowego Carrera DIGITAL 124.
Za projekt odpowiedzialny jest Silvan Renggli ze Szwajcarii, który dołącza do grona poprzednich zwycięzców konkursu na projekt modelu klubowego.
Niestety, wraz z licencjodawcą byliśmy w stanie wydać ostateczną zgodę na produkcję nieco później niż planowano. W rezultacie data rozpoczęcia sprzedaży została przesunięta.
Obecnie będziemy mogli oferować model 2015 Club w sklepie internetowym Carrera Club od połowy grudnia 2015 roku.
Dokładamy wszelkich starań, aby czas oczekiwania był jak najkrótszy.
Z wyrazami szacunku,
Zespół Carrera Club
Carrera DIGITAL 132 Porsche 917K Martini International
Carrera DIGITAL 132 Porsche 917K Martini International
Carrera DIGITAL 132 Porsche 917K Martini International "No.35", Watkins Glen 6h 1970
Art. Nr. 20030737
W ofercie: 2015
Dostępny od 29 października 2015 r.
Tak więc żółto-czerwone Martini Porsche 917 "Kyalami 1970" w skali 1:32 jest już dostępne.
Wszystko zostało już powiedziane na temat rzeczywistego modelu - kilka razy - więc napiszę tylko o istniejącym modelu pojazdu.
Pierwsze wrażenie .... Cóż to za mały samochód. To zawsze zadziwiające, jaką różnicę w skali 1:24/1:32 robią dwa pojazdy stojące tuż obok siebie. Ogólnie rzecz biorąc, nowy model 1:32 wygląda raczej drobniej i bardziej płasko niż jego odpowiednik z gamy 1:24. Jednak proporcje są dobrze zachowane i wyglądają bardzo naturalnie.
Przy wadze 94 g pojazd nie jest lekki, ale rozkład 68 g podwozia i 26 g nadwozia jest w porządku. Szerokie, profilowane opony mają wystarczającą przyczepność i nie są zbyt luźne na felgach. Moim zdaniem opony powinny być lekko przeszlifowane podczas jazdy bez magnesów. W trybie magnetycznym nie jest to konieczne.
Nadruk/malowanie jest bez zarzutu. Na końcu tylnych błotników widoczny jest niewielki wybrzuszenie; przyczyną tego mogą być śruby, za pomocą których nadwozie jest przymocowane do podwozia.
Ze względu na dość płaską konstrukcję w pojeździe prawdopodobnie zastosowano wariant silnika ze znanych bolidów formuły. Przednia oś ma niezależne zawieszenie, a zwrotnice obracają się swobodnie i płynnie.
Podobnie jak w modelu 1:24, pominięto tylne światła i światła hamowania. Przednie oświetlenie LED wygląda prototypowo, lekka poświata przez nadkola jest wyczuwalna, ale nie przeszkadza.
Właściwości jezdne z magnesem są dobre, ale pojazd prawie przykleja się do toru. Gdybym miał jeździć pojazdem na stałe, tylny magnes wypadłby. Po demagnetyzacji podwozie oferuje bardzo mało miejsca na obciążniki.
Już nie mogę się doczekać innych pojazdów z serii Porsche w małej skali, są zdecydowanie zabawne.
Carrera DIGITAL 124 Ferrari 330P4 "No.03", Monza 1967
Carrera DIGITAL 124 Ferrari 330P4 "No.03", Monza 1967
Carrera DIGITAL 124 Ferrari 330P4 "No.03", Monza 1967
Art. Nr: 20023814
<< TERAZ dostępny w sklepie internetowym Carrera >>.
Jak wskazuje litera P w nazwie pojazdu, oryginał był prototypem. Zbudowano tylko 3 lub 4 (jeśli liczyć konwersję P3/P4) egzemplarze tego pojazdu. Zewnętrznie różnice między P3 i P4 są niewielkie, ale koncepcja silnika zaczerpnięta z Formuły 1 zwiększyła moc wyjściową do około 450 KM. W 1967 roku Scudderia Ferrari zgłosiła ten pojazd do Mistrzostw Świata Samochodów Sportowych. Największym sukcesem modelu 330P4 było historyczne potrójne zwycięstwo Ferrari w 24h-Daytona oraz 1+2 miejsce i 1+2 miejsce w 1000-kilometrowym wyścigu Monza. Ferrari wygrało mistrzostwa w tym roku przed zespołem Porsche.
Po długiej nieobecności modeli P4 (pierwsze z nich zostały wydane przez Carrera w wersji analogowej w 2005 roku), jeden z dwóch udanych samochodów Monza z 1967 roku zostaje teraz wydany: jest to zwycięski samochód, prowadzony wówczas przez Lorenzo Bandiniego i Chrisa Amona. Ferrari 412P również wzięło udział w tym samym wyścigu; był to w zasadzie ten sam pojazd, ale wersja dla klientów miała "tylko" 410 KM.
Jeśli carreraristi może nazwać wszystkie 8 modeli Ferrari 330P4 swoimi własnymi, ma nie tylko cenną kolekcję - wysokie ceny są płacone za samochody w nowym lub bardzo dobrym stanie - ale także bardzo przyzwoite pole startowe. Wyraźnie dominuje jednak kolor czerwony, co nie dziwi w przypadku Ferrari.
Jak wynika z poniższego filmiku, do dnia dzisiejszego "przetrwał" tylko jeden oryginalny pojazd https://www.youtube.com/watch?v=awArTC8iQ3Q
Sam model jest bez zarzutu. Lakier i detale są bez zarzutu. Sprężynowana przednia oś jest w większości "odsprężynowana", co ma pozytywny wpływ na zachowanie podczas jazdy. Tylne opony nie oferują dużo materiału do szlifowania, ale nowa wersja opon ma również znacznie większą przyczepność niż pierwsze pojazdy.
P4 to w pełni konkurencyjny model w skali 1:24 historycznych samochodów wyścigowych Carrera ..... Długie, szerokie, płaskie .... Jazda.
Do zobaczenia
joergW
Carrera DIGTIAL 124 Ferrari 458 Italia GT3 Black Bull Racing, nr 64, GT Open 2014
Carrera DIGTIAL 124 Ferrari 458 Italia GT3 Black Bull Racing, nr 64, GT Open 2014
Carrera DIGTIAL 124 Ferrari 458 Italia GT3 Black Bull Racing, nr 64, GT Open 2014
Art. Nr: 20023811
<< TERAZ dostępny w sklepie Carrera ONLINE >>
Carrera DIGITAL 132 Formuła E
Carrera DIGITAL 132 Formuła E
Carrera DIGITAL 132 Formuła E "Venturi Racing - Nick Heidfeld"
Art. Nr: 20030706 << Sklep internetowy Carrera >>
Dane techniczne:
Waga (kompletny pojazd z magnesami): 71 gramów
Waga (korpus): 16 gramów
Długość ze spojlerem: 155 mm
Rozstaw osi: 97 mm
Rozstaw kół (oś przednia): 54 mm
Rozstaw kół (oś tylna): 52 mm
Inne: wąski magnes środkowy, nowy dekoder cyfrowy nr art. 26744
Nadwozie/optyka:
Seria wyścigowa z napędzanymi wyłącznie elektrycznie samochodami formuły - oczywiste było przeniesienie ich do skali na torze wyścigowym. Na trzeci model wybrano samochód firmowy Nicka Heidfelda - obecnie byłego kierowcy. Zyskało to rozgłos w mediach, ponieważ Nick i Heidfeld oraz Nicolas Prost uczestniczyli w spektakularnej kraksie podczas wyścigu otwierającego w Pekinie w 2014 roku. Sprzęt roboczy Heidfelda został wyrzucony w powietrze na wysokość kilku metrów i uderzył w ogrodzenie, co na szczęście przeżył bez większych obrażeń.
Czarne ciała są zawsze problematyczne, ponieważ trudno je rozpoznać na czarnym torze. Jednak czerwone pasy i wzór flagi na tylnej pokrywie zapewniają, że oko ma stałe punkty.
Felgi w pozostałych dwóch modelach Formuły E są srebrne, ale tutaj są czarne z cienką czerwoną obwódką. Daje to modelowi pewną niezależność w porównaniu z pozostałymi dwoma.
Warto również wspomnieć o wybrzuszeniu skrzyni biegów z tyłu i bocznym wybrzuszeniu po lewej stronie pod kierowcą, pod którym znajduje się dioda LED dekodera cyfrowego.
Przedni spojler jest jak zwykle podłączony, w przeciwnym razie nie ma lusterek ani innych małych części, które mogłyby się odłamać lub zgubić podczas jazdy. Tylny spojler rozciąga się prawie na całą szerokość pojazdu w dolnej części i jest stosunkowo solidnie przymocowany.
Podwozie/technologia:
Przy masie całkowitej wynoszącej zaledwie 71 gramów, model jest niezwykle lekki. Zastosowany silnik to wąska, dłuższa jednostka napędowa znana z wielu innych bolidów formuły.
Ze względu na wąski kształt nadwozia z bocznymi skrzynkami ustawionymi daleko z tyłu, zastosowano tutaj nowy dekoder cyfrowy (nr art. 26744), który będzie również dostępny osobno do modernizacji analogowych modeli Evolution. Dioda LED jest zamontowana w taki sposób, że znajduje się poza powierzchnią płytki drukowanej.
Co więcej, środkowy magnes jest znacznie węższy niż tylny magnes o standardowych wymiarach.
Zachowanie podczas jazdy:
Ze względu na niską masę i konstrukcję formuły, samochód jest prawdziwą rakietą naziemną, do czego przyczynia się również silnik. Prędkość maksymalna jest praktycznie nieosiągalna na mniejszych torach. Dlatego powstrzymałem się od testu jazdy bez magnesów lub z częściowym wyposażeniem, ponieważ prowadzenie może być w tym przypadku szczególnym wyzwaniem. Przy prędkości maksymalnej zredukowanej przez BB/CU, prowadzenie staje się bardziej kontrolowane, ale tutaj również dobrym pomysłem jest pozostawienie obu magnesów w podwoziu.
Wnioski:
Bolidy formuły niekoniecznie należą do moich ulubionych. Jednak biorąc pod uwagę tematykę i szeroką gamę projektów, które oferuje seria wyścigowa Formuły E, zaniedbaniem byłoby nie skorzystać z tej okazji. Modele oferują dobry kompromis pomiędzy wizualną finezją a solidną konstrukcją. A jeśli w przyszłości pojawi się więcej projektów, będą one również lepiej dostosowane do wyścigów niż podobnie skonstruowane bolidy F1 pod względem równych szans.
Pozdrawiam serdecznie,
CoMod Chris
***************************************************************************
Carrera DIGITAL 132 Formuła E Audi Sport "Lucas di Grassi, No.11
Art. Nr: 20030705 << Carrera Online-Shop >>
Mistrzostwa FIA Formuły E wystartowały 13 września 2014 roku i odbywają się wyłącznie na torach ulicznych na całym świecie. Dlatego też późną jesienią 2014 roku było dla nas dużym zaskoczeniem, że pierwsze wyścigi Formuły E miały pojawić się w rocznym programie na 2015 rok. Przy czym Carrera faktycznie działała konsekwentnie: Kto inny powinien wprowadzać samochody elektryczne niż największy dostawca torów dla elektrycznych samochodów wyścigowych ;-)
Samochody elektryczne istnieją od czasu wynalezienia samochodu. Nawiasem mówiąc, we wczesnych latach wcale nie było pewne, która koncepcja zwycięży: Benzyna była droga, a elektryczność łatwiej dostępna. Jak wiadomo, silnik benzynowy "wygrał", a głównym problemem nawet wtedy był rozmiar i waga akumulatorów. A kiedy dwa lata temu Mercedes zaprezentował neonowożółtego SLS AMG GTS z silnikami w piastach czterech kół, pomysł również nie był nowy: Lohner-Porsche na Wystawie Światowej w 1900 roku miał już silniki elektryczne w szprychowych felgach.
Jednak Lohner-Porsche nie jest do końca porównywalne z dzisiejszymi samochodami Formuły E. E-Porsche z przełomu wieków miało prędkość maksymalną około 50 km/h i zasięg 50 km z akumulatorem kwasowo-ołowiowym o wadze 410 kg. Samochody Formuły E są nieco szybsze i jeżdżą nieco dalej: prędkość maksymalna 220 km/h i zasięg 200 km.
Wszystkie zespoły w sezonie 2014/15 Formuły E rywalizują tym samym pojazdem, Spark-Renault SRT 01E. Podwozie i aerodynamika pojazdów są określone, ale prace nad silnikiem i akumulatorami w trakcie sezonu są dozwolone. Wszystkie zespoły mają MICHELIN jako dostawcę opon, liczba pracowników na zespół, pojazdów na zespół, kompletów opon na wyścig itp. jest ograniczona. Cel: Względna równość szans dla wszystkich, aby zapewnić ekscytujące wyścigi.
Zespół Audi Sport Abt jest jednym z zespołów pierwszej generacji. Kierowcami są Daniel Abt i Lucas di Grassi. W pierwszym wyścigu sezonu w Pekinie Grassi stanął na samym szczycie podium, a zespół z Allgäu zakończył sezon na trzecim miejscu.
Pod względem wyglądu, elektryczne Audi jest jednym z najpiękniejszych samochodów w stawce, który został również wspaniale wymodelowany.
Najlepsze pozdrowienia,
CoMod Lotus
*************************************************************************** Carrera DIGITAL 132 Formuła E Andretti Autosport "M.Andretti, No.28
Art. Nr: 2003070 << Sklep internetowy Carrera >>
200 kW i prędkość maksymalna 225 km/h - to wartości, którymi Formuła E będzie błyszczeć od 3. sezonu. Zespoły producentów i klientów będą rywalizować w ekscytujących wyścigach na różnych torach miejskich na całym świecie.
W pit stopie nie jest ładowana energia elektryczna, kierowca wskakuje do naładowanego pojazdu i wyścig jest kontynuowany. Wyścig miejski zaplanowano na 21 maja 2016 r. w Berlinie ... prawie jak na gigantycznym torze wyścigowym ;-)
Trzy pojazdy różnych producentów, które pojawiły się do tej pory - zakładam, że Carrera ma plany długoterminowe i że będzie ich więcej - już teraz stanowią znakomite pole startowe. Modele są lekkie, a ich zachowanie podczas jazdy w dużej mierze odpowiada znanym samochodom formuły.
Pojazdy są modelowane wiernie oryginałowi, z wyjątkiem lusterek - które czasami nie przetrwają pierwszego okrążenia w samochodach Formuły 1. Z tyłu znajduje się wyraźne wybrzuszenie, które nie odpowiada oryginałowi, ale zębatka osi musi gdzieś iść. To samo dotyczy małego wybrzuszenia na lewym dolnym środkowym spojlerze ..... W tym miejscu znajduje się dioda do obsługi cyfrowej.
Nieco węższy tył, krótszy rozstaw osi i mniejsza szerokość opon, a także środek ciężkości bezpośrednio pod kierowcą to najważniejsze różnice w stosunku do bolidów Formuły 1.
Cóż, prawie, ponieważ opony są nie tylko węższe niż te z F1, ale są również profilowane i wydają się mieć mniejszą przyczepność. Z pewnością nie jest to niezbędne do działania magnesów, ale jeśli ktoś jeździ bez magnesów, może łatwo znaleźć się w niekorzystnej sytuacji. Tylne koła są znacznie lepiej chronione w samochodach Formuły E, co sprawia, że tylne kontakty z innymi kierowcami są mniej dramatyczne.
Pozdrawiam serdecznie,
CoMod joergW
Carrera DIGITAL 132 Ferrari F14 T
Carrera DIGITAL 132 Ferrari F14 T
Carrera DIGITAL 132 Ferrari F14 T "F.Alonso, No.14"
Art. Nr. art. 20030734
<< SKUP TERAZ >>
Carrera DIGITAL 132 Ferrari F14 T "K.Räikkönen, No.7"
Art. Nr. art. 20030735
<< ZAKUP TERAZ >>
Carrera DIGITAL 132 Mercedes-Benz F1 W05 Hybrid
Carrera DIGITAL 132 Mercedes-Benz F1 W05 Hybrid
Carrera DIGITAL 132 Mercedes-Benz F1 W05 Hybrid "N.Rosberg, nr 6"
Art. Nr. art. 20030732 Carrera DIGITAL 132 Mercedes-Benz F1 W05 Hybrid "L.Hamilton, nr 44"
Art. Nr. art. 20030733
<< SKLEP TERAZ >>
Pomimo całej krytyki...
Grupa Daimler musiała wiele wysłuchać w 2012 roku... spadające wyniki sprzedaży w przemyśle motoryzacyjnym i oczywiście we własnej firmie... a także coraz głośniejsza krytyka przywiązania Grupy do sportów motorowych F1 przy jednoczesnym prowadzeniu polityki cięcia kosztów w rozwoju pojazdów i redukcji produkcji!
Jak można inwestować miliony w sporty motorowe w takich czasach, pracownicy i rada zakładowa byli coraz bardziej głośni...
Przede wszystkim brak sukcesów w sezonie F1 nie pomógł firmie... i nawet wielokrotny mistrz świata F1 Michael Schumacher nie był w stanie osiągnąć żadnego prawdziwego sukcesu u boku Nico Rosberga....
Kontrakt Schumachera nie został przedłużony i zatrudniono Lewisa Hamiltona, byłego mistrza świata!
Mercedes zaliczył znacznie bardziej obiecujący start w 2013 roku... ale wystarczyło to tylko na 3 zwycięstwa za dominującym Sebastianem Vettelem i Red Bull Racing! Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej było prawie stracone... nawet jeśli trend był wzrostowy!
Ale ten model z 2014 roku postawił nowy sezon na głowie... podczas gdy duet Hamilton-Rosberg podzielił się zwycięstwami... Sebastian jechał z tyłu.... i tak Mercedes zakończył niepokonany sezon 2014 z tytułem mistrza świata!
Mistrzowie świata Formuły 1 są zawsze częścią gamy pojazdów Carrera... nawet jeśli bardzo trudno jest dopasować technologię do tych filigranowych pojazdów ze względu na dostępną przestrzeń! Oznacza to, że trzeba tu iść na kompromisy, ale zostały one bardzo dobrze rozwiązane. Nawet małe owiewki i spojlery są obecne i świadczą o wysokim poziomie dbałości o szczegóły. Osobiście podoba mi się wspaniały srebrny lakier Silver Arrows... bardzo elegancki wygląd, który dla mnie jest jednym z najpiękniejszych lakierów na polu startowym. Musi tylko ustąpić miejsca popularności czerwonych barw bolidów Maranello... ale one są "tylko" czerwone... i jeżdżą nieco dalej do tyłu ;-)
Pozdrawiam,
CoMod Mike
Carrera DIGITAL 132 Lamborghini Huracan LP610-4
Carrera DIGITAL 132 Lamborghini Huracan LP610-4
Carrera DIGITAL 132 Lamborghini Huracan LP610-4
Art. Nr art. 20030730
Dostępne od 3 kwartału
<< Strona szczegółów produktu >>
Carrera DIGITAL 132 Chevrolet Dekon Monza "No.14
Carrera DIGITAL 132 Chevrolet Dekon Monza "No.14
Carrera DIGITAL 132 Chevrolet Dekon Monza "No.14"
Art. Nr 20030724
<< do strony szczegółów produktu >>
Zaskakujący powrót
To jedna z większych niespodzianek tego roku: powrót Chevy Dekon Monza. Wypuszczony po raz pierwszy w 2008 roku w dwóch wersjach jako model Evolution, wkrótce ponownie zniknął z oferty. Podwozie jest pierwszą generacją, która może być digitalizowana, więc obecna edycja jako model cyfrowy była możliwa bez żadnych problemów.
Istnieją dwie niewielkie różnice w porównaniu do prototypu: kształt spodu tylnego spojlera i kolor kloszy reflektorów. Cieszę się jednak, że w ogóle ukazał się kolejny wariant tego modelu, więc z tymi dwoma rzeczami mogę żyć. Pozytywne wrażenie przeważa, model wygląda wizualnie na pełny i mocny.
Dotyczy to również wagi i obsługi, stara generacja podwozia z zewnętrznie wyjmowanymi magnesami po prostu ma tutaj braki. Jednak po przyzwyczajeniu się i wypracowaniu odpowiednio przewidującego stylu jazdy, Chevroletem można harmonijnie manewrować na trasie.
Wniosek: Niestety tylko w gamie USA, ale świetna nowość, która miejmy nadzieję będzie również dostępna w sklepie klubowym.
Carrera DIGITAL 132 Chevrolet Bel Air "No.16
Carrera DIGITAL 132 Chevrolet Bel Air "No.16
Carrera DIGITAL 132 Chevrolet Bel Air "No.16"
Art. Nr 20030723
<< do strony szczegółów produktu >>
Heavy Metal
Czy istnieje prawdziwy prototyp tego modelu? Nie wiem, moje poszukiwania nic nie dały. Ale to nie ma znaczenia, ponieważ połączenie pastelowego żółtego, skrzypiącego niebieskiego i matowej czerni naprawdę przyciąga wzrok, podobnie jak białe opony. Wygląda jak prosto ze starego filmu Disneya. Jak wszyscy wiemy, o gustach się dyskutuje, ale ten model idealnie trafia w mój gust.
O prowadzeniu lepiej milczeć... model jest wąski, wysoki, długi i ciężki, więc wymaga maksymalnej koncentracji. Ale i tak daje dużo frajdy, podróżuje się w swoim własnym świecie, dalekim od współczesnych GT i samochodów sportowych.
Wniosek: trzeba to lubić, ale właśnie tak wyobrażam sobie sensowne ponowne wykorzystanie starej formy.
Carrera DIGITAL 132 AMG-Mercedes C-Coupe DTM "R.Wickens, No.10", 2013 r.
Carrera DIGITAL 132 AMG-Mercedes C-Coupe DTM "R.Wickens, No.10", 2013 r.
Carrera DIGITAL 132 AMG-Mercedes C-Coupe DTM "R.Wickens, No.10", 2013 r.
Art. Numer: 20030710
<< SKLEP TERAZ >>
Kontynuacja różnorodności
Samochód służbowy Roberta Wickensa z sezonu 2013 DTM jest już dwunastym modelem DTM obecnej generacji Coupe, który Carrera wysłała na tor. Podczas gdy modele DTM były raczej achromatyczne i monochromatyczne, teraz możemy spodziewać się kolorowej różnorodności: pomarańczowo-biała kombinacja kolorów nigdy wcześniej nie była widziana w gamie DTM, a projekt sponsora Stihl robi spore wrażenie. Robert Wickens osiągnął swoją najlepszą pozycję w klasyfikacji generalnej DTM w prototypowym samochodzie, gdy zakończył sezon 2013 na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej. Niestety, na etykiecie pudełka modelu wkradł się błąd, jak dobrze wiadomo, imię Robert nie zaczyna się na W... miejmy nadzieję, że zostanie to poprawione w następnej partii produkcyjnej.
Jak zawsze w przypadku wariantów konstrukcyjnych, nie ma nic nowego do powiedzenia na temat technologii. Model nadal nie jest lekki, ale jest szeroki i masywny. Mercedes zawsze ma duże szanse wśród swoich rówieśników, a ogólnie wszystkie obecne modele DTM są dobrodusznymi, stabilnymi, a jednocześnie nie powolnymi pojazdami. Obowiązkowy zakup dla fanów serii.
Carrera DIGITAL 124 Porsche Carrera 6 "No.42", 12h Sebring 1967
Carrera DIGITAL 124 Porsche Carrera 6 "No.42", 12h Sebring 1967
Raport z testu przeprowadzonego przez CoMod Jörg na Carrera DIGITAL 124 Porsche Carrera 6 "No.42", 12h Sebring 1967
Art. Nr. 20023813
W ofercie: 2015
Dostępny w sklepie internetowym Carrera od: Koniec sierpnia! Uwaga od producenta: samochód Carrera różni się nieznacznie od oryginału, ponieważ niestety nie mieliśmy wszystkich szczegółowych zdjęć oryginału podczas zatwierdzania instrukcji drukowania.
Kaczka Tygrys jest tutaj ...
można by pomyśleć, widząc nowe Porsche 906, a raczej 906E, w skali 1:24. Kiedy go wtedy ogłoszono, byłem bardziej niż zszokowany. Myślałem, że nie zadziała ...., ale tak jest i wygląda całkiem nieźle w rzeczywistości.
Projekt kaczki tygrysiej w jakiś sposób wspiera smukłe linie nadwozia, to po prostu coś zupełnie innego na polu wyścigowym. Oryginał został zgłoszony do 12-godzinnego wyścigu Sebring w 1967 roku, ale nie był w stanie ukończyć wyścigu z powodu uszkodzenia silnika.
Z tej okazji .... Chapparal 2D, Howmet TX i Alfa Romeo T33 ....., które również brały udział w tych samych wyścigach, mają coś wizualnego. Obok Diona, zdecydowanie mógłbym go polubić jako odpowiednik 906 ;-) .... Mamy już inne pojazdy z tego wyścigu, takie jak GT40, Stingray Corvette i e-Type.
Oprócz oryginalnego projektu, nowe Porsche 906 ma opony znacznie bliżej nadkoli. Wygląda znacznie wierniej oryginałowi niż starsze modele. Przednia oś obraca się swobodnie, jest prosta i tłumiona przez miedzianą sprężynę. Zasadniczo Porsche ma nowe podwozie z rozszerzonym obszarem stępki prowadzącej, ale nie można go tak łatwo zamontować na starszych nadwoziach, zmieniono połączenie śrubowe.
Z tyłu znajdują się 2 dość długie śruby, a cel prowadnicy musi zostać odłączony w celu demontażu, ponieważ tam znajdują się dwie przednie śruby. Podwozie należy zdejmować bardzo ostrożnie, ponieważ przednia część z reflektorami jest wciskana na podwozie od przodu.
Podwozie oferuje dużo miejsca na przewody wykończeniowe, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby jeździć bez magnesów ... jeśli chcesz.
Lakier, powłoka bezbarwna, naklejki itp. są nieskazitelne. Pojazd nie ma żadnych wad. W przeciwieństwie do innych modeli z serii 906, tylna szyba jest przezroczysta, ale szyba drzwi skrzydłowych ma niebieski odcień, jak w oryginale. Na oryginalnym zdjęciu po lewej stronie z tyłu znajduje się biała gwiazda (w miejscu, w którym na modelu jest biała 42), a poniżej słupka A na karoserii naklejka z nazwiskiem kierowcy (John Cannon (CDN)/Ed Hugus (USA)). Jedno ze zdjęć (nie jestem pewien, z jakiego wyścigu) przedstawia malowanie/projekt modelu pokazanego tutaj po lewej stronie. Zmiany dokonane w trakcie użytkowania, nieco inne po prawej i lewej stronie ???
Na tym filmie https://youtu.be/ahFYzapUd4o Tiger Duck można zobaczyć dwa razy w pudełku. Tutaj widać inny numer startowy z tyłu, w prawym górnym rogu i z tyłu, który różni się nieco od modelu. Udało mi się znaleźć jeszcze jedno zdjęcie w internecie. Na dość niewyraźnym zdjęciu wydaje mi się, że mogę rozpoznać innego Tigerente w tym samym wyścigu z numerem startowym 55, który ma prawidłowy napis z tyłu.
Opony mają dobrą przyczepność, ale są wyraźnie zbyt luźne na felgach. Długi, ciężki wyścig .... Myślę, że klejenie będzie obowiązkowe, w przeciwnym razie opony w pewnym momencie spadną z obręczy.
Podsumowując, miło znów mieć 906.
Pozdrawiam,
CoMod joergW
Carrera DIGITAL 132 Ferrari 458 GT2 AF Corse
Carrera DIGITAL 132 Ferrari 458 GT2 AF Corse
Carrera DIGITAL 132 Ferrari 458 GT2 AF Corse
Art. Nr: 20030715 | http://bit.ly/1eazdvz
Carrera DIGITAL 124 Porsche GT3 RSR "Haribo Racing
Carrera DIGITAL 124 Porsche GT3 RSR "Haribo Racing
Carrera DIGITAL 124 Porsche GT3 RSR "Haribo Racing Art. Nr: 20023809 | http://bit.ly/1HE0MIo
Slottus wymyślił ten cytat, gdy po przesłaniu raportu z testu nowego 911 GT3 HARIBO zasugerowałem, że czarny Mercedes SLS i złota Corvette również powinny zostać wydane.
911 GT3 RSR jest w programie Digital124 od 2009 roku, ale samochód nadal nie jest przestarzały pod względem technologii jazdy.
Oczywiście nowsze samochody są lepsze pod względem technologii podwozia. Ale ponieważ 911 GT3 RSR było i jest, moim zdaniem, jednym z najlepszych samochodów, jakie Carrera kiedykolwiek wyprodukowała, samochód ten nadal świetnie radzi sobie na torze. W ciągu ostatnich 6 lat wypuszczono również kilka wizualnych smakołyków, a najpiękniejsze wersje (poza czerwoną SCUDERIA ITALIA z 2010 roku) pojawiły się w tym roku: GULF i HARIBO.
Przez wiele lat kierowcy z zespołu Hansa Guido Riegela byli ambasadorami marki producenta słodyczy z Bonn w różnych seriach wyścigowych.
Na początku jeździli Porsche 911, a w 2012 roku w VLN nawet 2 złotymi Corvette Z06. W latach 2013 i 2014 kierowcy pod wodzą weterana Udo Alzena niestety nie odnosili już takich sukcesów po obfitujących w sukcesy latach 2010-2012, ale było to częściowo spowodowane pechem. Zarówno w 2013, jak i 2014 roku, zespół wycofał swój samochód z boksów podczas jednej z rund VLN na torze Nürburgring z powodu wadliwego systemu tankowania. "Oczywiście życzylibyśmy sobie lepszego zakończenia sezonu", podsumowuje kierowca Mike Stursberg. "Ale nie ma sensu kończyć intensywnych treningów i jazd testowych, aby zyskać ułamki sekund, a następnie tracić minuty, ponieważ technologia systemu tankowania na torze Nürburgring jest zawodna".
Zespół korzysta z Mercedesa-Benz SLS AMG GT3 od 2015 roku.
Carrera DIGITAL 124 Porsche 917K Martini International "No.35", Watkins Glen 6h 1970
Carrera DIGITAL 124 Porsche 917K Martini International "No.35", Watkins Glen 6h 1970
Carrera DIGITAL 124 Porsche 917K Martini International "No.35", Watkins Glen 6h 1970
(Pozycja nr 20023807) http://bit.ly/1TLwQQ1
"Wszyscy wiemy, że samochód wyścigowy powinien być po prostu biały.
Kto, według legendy, tak powiedział? Ferdinand Piech, ówczesny szef projektu Porsche 917, po tym, jak miał przed sobą gotowy model 917-43. Ponieważ był kolorowy. Bardzo kolorowy. I bardzo psychodeliczny. Jak powstał hipis?
Cóż, lata 70. były... szczególnym okresem. Można by o tym teraz dużo pisać, ale nie będę. Przede wszystkim lata 70. były kolorowe. Pod każdym względem: kultury, sztuki, muzyki itd. No i samochody. Już nigdy samochody codziennego użytku nie były tak kolorowe jak w latach 68-78.
Ale jak powstało hipisowskie 917?
Cóż, tak naprawdę są 2 hipisowskie modele. 917 long tail (917-43) i późniejsze 917 short tail (917-21).
Hans-Dieter Dechent wprowadził producenta aperitifów Martini do sportów motorowych w 1969 roku. Dechent, spadkobierca niemałej fortuny (rodzina była największym dealerem OPEL w Saarland), sam był odnoszącym sukcesy kierowcą wyścigowym w różnych modelach GT, między innymi Alfy, Abartha i Porsche, ale po zawarciu umowy MARTINI-ROSSO skoncentrował się na swoich obowiązkach szefa zespołu. W 1970 roku Ferdinand Piech zaoferował mu Porsche 917 longtail na 24-godzinny wyścig Le Mans w 1970 roku. Dechent przyjął ofertę i przekazał Porsche nowo wykwalifikowanemu projektantowi Porsche Anatole Lapine, który pomalował je w psychodeliczny wzór w kolorze fioletowym i zielonym. Mówi się, że do projektu wykorzystano 3000 puszek farby, inne źródła mówią o 1500. W każdym razie samochód przyciągał wzrok, a także ukończył 24-godzinny wyścig na drugim miejscu.
Kilka tygodni później organizatorzy wyścigu Six Hours of Watkins Glen w Nowym Jorku również chcieli mieć takie hipisowskie Porsche. Dostali je w postaci 917K od zespołu MARTINI Racing Team. Samochód z numerem FG. 021 zajął 9. miejsce z kierowcami Gerardem Larrousse i Gjisem Van Lennepem.
To prowadzi nas do nowości Carrera: Ten 917-21 to aktualna pozycja nr 30807. 917 są bardzo popularne na scenie 124 od momentu ich pojawienia się. Nie będę zagłębiał się w raporty z jazdy itp., samochód prowadzi się równie dobrze, jak wszystkie inne 917, a jakość wykonania jest na znanym wysokim poziomie.
Nawiasem mówiąc, "The Hippie Car" został przemalowany na żółto i czerwono wkrótce po wyścigu w USA na prośbę sponsora SHELL. Samochód ten pojawił się na rynku w zeszłym roku pod numerem 23807.
Z pozdrowieniami, CoMod Lotus
Carrera DIGITAL 132 Porsche 911 GT3 RSR Hybrid "VLN 2011
Carrera DIGITAL 132 Porsche 911 GT3 RSR Hybrid "VLN 2011
Carrera DIGITAL 132 Porsche 911 GT3 RSR Hybrid "VLN 2011
(Pozycja nr 20030714) http://bit.ly/1GuNYju
Wszyscy już wiedzą: ten pojazd nigdy nie istniał w tej formie. Hybryda nie była RSR, RSR nigdy nie istniał jako wersja hybrydowa. Niemniej jednak projekt hybrydowy był często wspominany przez członków klubu na forum jako życzenie projektowe. W razie potrzeby nawet na nadwoziu RSR, które nie było wierne oryginałowi. I zajęło to dużo czasu, ale teraz istnieje: hybryda RSR.
Niepowtarzalny design z pomarańczowymi, białymi i srebrnymi paskami to prawdziwa uczta dla oczu i idealnie pasuje do "klasycznego samochodu". Starzec, ponieważ GT3 RSR jest zdecydowanie jedynym pojazdem Digital 132, który jest w gamie od samego początku - jesieni 2007 roku - i nadal jest produkowany w niezmienionej formie technicznej. Oznacza to, że podwozie pierwszej generacji jest nadal używane, charakteryzujące się silnikiem / skrzynią biegów, którą można wyjąć od dołu i magnesami przykręconymi od zewnątrz. Nie odgrywa to żadnej roli w działaniu w pełni namagnesowanego stanu produkcyjnego, w którym GT3 RSR jest nadal konkurencyjny. Przy częściowym namagnesowaniu ma jednak wady w porównaniu z obecną konstrukcją podwozia; wyższa waga i nieoptymalna konstrukcja stępki prowadzącej zbierają swoje żniwo.
Niemniej jednak, model ten jest pięknym i rozsądnym dodatkiem do gamy i z pewnością znajdzie równie wielu fanów, co wszystkie warianty GT3 RSR, które pojawiły się do tej pory.
Pozdrawiam serdecznie, CoMod Carrera124
Carrera DIGITAL 132 Shelby Cobra 289 " Nr 11"
Carrera DIGITAL 132 Shelby Cobra 289 " Nr 11"
Carrera DIGITAL 132 Shelby Cobra 289 " Nr 11" Art. Nr 20030717
Podczas poszukiwań w Internecie natknąłem się na aukcję z 2011 roku, na której oryginalny samochód Shelby American Racing Team, Cobra 289 z 1963 roku, został sprzedany w Anglii za 2 miliony dolarów. Właściciel kupił pojazd 43 lata wcześniej za 4200 $... niezły wzrost wartości, powiedziałbym.
Shelby Cobra, wersja 289 z silnikiem V-8 o pojemności 4,7 litra i wersja 427 z silnikiem o pojemności 7,1 litra, wygrała nawet mistrzostwa świata samochodów sportowych w 1965 roku, ale jednoczesne wprowadzenie ograniczenia prędkości na amerykańskich autostradach spowodowało gwałtowny spadek sprzedaży i zaprzestanie produkcji w 1968 roku.
Nie udało mi się znaleźć zdjęcia lakieru tego modelu, ale rodzaj lakieru i kolory zasadniczo odpowiadają samochodom sportowym z lat 60-tych.
Lakier jest czysty, a krawędzie ostro zarysowane. Lakier bezbarwny jest równy i bez niedoskonałości.
Przednia oś nie jest ciągła. Niezależne zawieszenie nie ma dla mnie rozpoznawalnych wad w tym modelu, obie części osi działają dobrze.
Tylna oś jest prosta i łatwo obraca się na zębatkach. Felgi również nie wykazują oznak niewyważenia. Opony są dobrze osadzone na felgach, ale można je łatwo zdjąć. Jeśli chcesz jeździć Cobrą w trudnych warunkach wyścigowych, powinieneś rozważyć przyklejenie opon.
Jednak bez magnesów należy przynajmniej przerobić krawędzie. Zaleca się tutaj ostrożność, ponieważ opony nie mają zbyt wiele materiału do szlifowania.
Cobra jest dobrze znana ze swojej szybkości i zwinności. Nie należy jednak zapominać o wąskim torze, Cobra jest przekonująca w wyścigach z podobnymi pojazdami.
Do zobaczenia, joergW
Carrera DIGITAL 124 Porsche GT3 RSR "Gulf Racing No.86", Silverstone 4h 2014
Carrera DIGITAL 124 Porsche GT3 RSR "Gulf Racing No.86", Silverstone 4h 2014
Carrera DIGITAL 124 Porsche GT3 RSR "Gulf Racing No.86", Silverstone 4h 2014
Art. Nr. 20023810
W ofercie: 2015
Dostępne już w sklepie internetowym Carrera!
RAPORT Z TESTÓW WKRÓTCE!
Carrera DIGITAL 132 Porsche 918 Spyder
Carrera DIGITAL 132 Porsche 918 Spyder
Carrera DIGITAL 132 Porsche 918 Spyder (nr artykułu 20030711)
... co w tym przypadku nie oznacza numeru początkowego, ale wariant: po srebrnym modelu z pakietu rocznicowego, dwóch standardowych wersjach i specjalnym modelu Idee & Spiel, dostępna obecnie kombinacja projektowa była prawie nieunikniona.
Nadal nie jestem zadowolony z proporcji nadwozia; w porównaniu z prawdziwym pojazdem model nadal wygląda na zbyt wąski i zbyt wysoki. Z drugiej strony, lakier i nadruk nie pozostawiają wiele do życzenia. Połysk nie jest ani zbyt mocny, ani zbyt słaby, a osłona silnika z tyłu i inne detale są bardzo dobrze wykonane.
Wyposażony w oba magnesy zawieszenia, Spyder bezpiecznie pokonuje okrążenia. Jednak podczas pokonywania zakrętów wymagana jest maksymalna koncentracja, ponieważ nie ma zakresu granicznego. Bez tylnego magnesu można wybaczyć jeden lub dwa błędy w prowadzeniu, ale w przypadku tego pojazdu testowego przyczepność jest nadal niezwykle wysoka, nawet przy użyciu tylko jednego magnesu.
Z pozdrowieniami,
CoMod Chris
Carrera DIGITAL 132 Idea + Game model specjalny 2015
Carrera DIGITAL 132 Idea + Game model specjalny 2015
Numer artykułu: 20030728
EAN: 4007486307285
Opis: VW Beetle "Grupa 5" Wyścig 3
Nakład: 1500 sztuk Dostępność: koniec września/początek października 2015 r.
Carrera DIGITAL 132 Porsche 904 Carrera GTS "No.47", Nassau 196
Carrera DIGITAL 132 Porsche 904 Carrera GTS "No.47", Nassau 196
Carrera DIGITAL 132 Porsche 904 Carrera GTS "No.47", Nassau 1964
Art. Nr art. 20030718
W asortymencie: 2015
Carrera Shopping Link: http://bit.ly/1Fs1Mym
Ulubiony samochód...
Czy znasz taki samochód? Istnieją samochody sportowe lub wyścigowe, które są jednymi z Twoich osobistych samochodów marzeń. Nie mówię o "codziennych" samochodach sportowych, na które teoretycznie każdy może sobie kiedyś pozwolić, jeśli tylko poczeka wystarczająco długo, aż samochody będą używane lub w wieku youngtimerów lub samochodów klasycznych. Albo po prostu zarobi wystarczająco dużo. Żadnych GT, GSI, M, RS, AMG itp. Nie, mówię o tych... specjalnych... pudełkach, które z czymś się kojarzą.
Wiem od Mike'a, że dla niego jest to między innymi BMW M1 (dla mnie zresztą też). Jednym z moich ulubionych samochodów wszech czasów jest Porsche 904 Carrera GTS. Dlaczego? WIKING !!! WIKING??? WIKING!!!
Kiedy byłem mały, miałem kolejkę MÄRKLIN. W tamtym czasie układy modeli kolejowych nadal opierały się głównie na wagonach WIKING, chociaż istniała również HERPA, ale wtedy bardziej podobały mi się "grubsze" wagony WIKING. A w czasach mojej młodości WIKING miał w swojej ofercie niebieską 904 CARRERA GTS pod numerem 163. W pewnym momencie miałem też czerwony, biały chromowany i srebrny, a także wiele innych samochodów HO. Zawsze byłem kolekcjonerem...
Szansa na zdobycie jednego z zaledwie 100 zbudowanych samochodów dąży do zera, pomijając fakt, że ostatni sprzedany 904 zarobił milion. W zeszłym roku CARRERA sprzedała silnik modelu samochodu, który sam przyniósł 270 000 €.
W tamtych czasach, jeśli pokazałeś model samochodu komuś, kto nie znał się na samochodach i zapytałeś, jaki to typ, 90% odpowiedzi brzmiało: "To Ferrari". Jakoś nikt nie mógł sobie wyobrazić Porsche z takimi liniami w latach 80-tych.
Możecie sobie wyobrazić, jak bardzo się ucieszyłem, gdy dostałem w swoje ręce listę nowych modeli na rok 2014 i Porsche znalazło się na niej. Jasne, oczywiście miałem go z UNIVERSAL w pewnym momencie, ale pudełka były po prostu zawsze wypaczone pod względem nadwozia, ale teraz? Wreszcie dla DIGITAL132 i EVOLUTION? srebrny 30663, który był dostępny tylko w pakiecie podstawowym, był świetny, czerwony 27444 z EVO był lepszy, błękitny 30682 z numerem startowym 51 był po prostu marzeniem. A potem CrazyChris jako pierwszy wpisał go na listę raportów klubowych.
Byłem ... nie rozbawiony....
Ale w końcu teraz: w 2015 roku pojawił się mały zawodnik w kolorze pomarańczowym. Wersja: NASSAU 1964, więc kilka krótkich szczegółów dla zainteresowanych sportami motorowymi:
Podwozie nr 51. Kupiony i prowadzony przez dr Davida Lane'a na 11. Międzynarodowym Bahamskim Tygodniu Prędkości w Nassau, brał udział w kilku wyścigach w tym tygodniu, z różnym powodzeniem.Sam samochód na torze? Mały i paskudny. Maluch waży zaledwie 83 gramy, ma bardzo płaskie nadwozie, a tym samym nisko położony środek ciężkości i dość szeroki rozstaw kół jak na swój rozmiar. Prowadzi się jak kot Schmidta, ale szczerze mówiąc: Prawie nigdy nim nie jeżdżę. Siedzi tu i siedzi tam.
Mając to na uwadze... pozdrawiam CoMod Lotus
Carrera DIGITAL 132 Shelby Cobra 289 hardtop Coupé '63, "No.03
Carrera DIGITAL 132 Shelby Cobra 289 hardtop Coupé '63, "No.03
Carrera DIGITAL 132 Shelby Cobra 289 hardtop Coupé '63, "No.03"
Model 289 Shelby Cobra został dodany do gamy 132 w 2012 roku. Pierwszym modelem było coupe z twardym dachem w słynnych białych barwach z niebieskimi paskami. Był on wzorowany na Cobrze z numerem 4, która wystartowała w Le Mans w 1963 r. Od tego czasu do gamy CARRERA dodawano tylko wersje z otwartym dachem. Powód? Istnieją tylko 2 oryginalne pojazdy z twardym dachem.
Ten model jest drugą zamkniętą Cobrą. Dzięki zielonemu lakierowi samochód na pierwszy rzut oka wygląda trochę jak zabawka. Jednak pojazd w tym malowaniu ma prawdziwy prototyp:
Podobnie jak biało-niebieskie Shelby, zielony No.3 wystartował w LeMans. W 1963 roku dwa zespoły wyścigowe po raz pierwszy wystawiły po jednym samochodzie. Jednak Carol Shelby musiała zdać sobie sprawę, że w międzynarodowych wyścigach długodystansowych i na szybkich torach wyścigowych wyjątkowy stosunek mocy do masy i związana z tym zdolność przyspieszania były znacznie mniej ważne niż stabilność na pełnym gazie i wysoka prędkość maksymalna. Nawet we wczesnych latach sześćdziesiątych, aerodynamicznie wyrafinowane coupe o niskim oporze powietrza były uważane za najpotężniejszą broń w wyścigach.
Dwie Cobry Mk II były w bardzo niekorzystnej sytuacji w stosunku do szybkich Ferrari na długiej prostej Mulsanne, pomimo zamontowanego twardego dachu. Cobra prowadzona przez Bolton/Sanderson i zgłoszona przez AC Cars zajęła dopiero 7. miejsce (za 6 Ferrari), ale zajęła trzecie miejsce w klasie GT i wygrała klasę 4-5 litrów. Samochód z numerem 4 prowadzony przez Eda Hugusa / Petera Joppa nie ukończył wyścigu.
Model CARRERA jest wzorowany na modelu Cobra firmy AC Motors o numerze podwozia CSX2131. Model różni się od oryginału jedynie drobnymi szczegółami. Największa różnica w stosunku do oryginalnego pojazdu znajduje się w środku (lub jak mówimy w wyścigach slotowych: w kabinie kierowcy): Model jest samochodem z kierownicą po lewej stronie, oryginalny nr 3 był jednym z rzadkich samochodów z kierownicą po prawej stronie zbudowanych w 1963 roku na rynek angielski. Samochód jest znany ze swoich właściwości jezdnych: Bardzo dobry pull-off i wysoka prędkość na prostych, mocna przyczepność opon, a tym samym wysoka stabilność kierunkowa. Nie ma porównania z nowoczesnym DTM pod względem techniki jazdy, ale jest to piękny i szybki pojazd wśród swoich rówieśników.
Najlepsze pozdrowienia,
CoMod Lotus
PS: Jeśli chcesz wiedzieć, jak brzmi LeMans Cobra podczas wyścigu:
https://www.youtube.com/watch?v=dst60YfGpSg
Carrera DIGITAL 132 Audi A5 DTM "M.Rockenfeller, No.1", 2014 r.
Carrera DIGITAL 132 Audi A5 DTM "M.Rockenfeller, No.1", 2014 r.
Raport z testu przeprowadzonego przez CoMod Lotus na samochodzie Carrera DIGITAL 132 Audi A5 DTM "M.Rockenfeller, No.1", 2014 (pozycja nr 20030707)
W 2005 roku CARRERA wprowadziła na rynek dwa pierwsze samochody DTM w swojej gamie, Mercedesa Klasy C i Audi A4. Od tego czasu samochody te są jednymi z najpiękniejszych i najpopularniejszych pojazdów w gamie. Głównym tego powodem, oprócz doskonałych właściwości jezdnych, jest zróżnicowany wygląd. Pod względem kolorystycznym reprezentowane jest teraz prawie wszystko, a szczególnie ostatnie kilka lat przyniosło nam wiele kolorowych wyścigówek.
W tym roku w gamie ponownie pojawiły się 4 nowe DTM, dwa BMW M4, Mercedes C-Coupe i Audi A5 Coupe. Bieżący raport dotyczy Audi Michaela "Mike'a" Rockenfellera z zespołu PHOENIX RACING. Samochód z sezonu 2014 z numerem 1 jest ucztą dla oczu. Zawdzięcza to nie tylko udanemu kształtowi bazowego modelu, ale także żółto-zielonemu lakierowi, który płynnie łączy się ze sobą. Głównym sponsorem samochodu jest SCHÄFFLER Group; fani samochodów wiedzą, kto stoi za grupą inżynierii mechanicznej i dostawcą motoryzacyjnym przynajmniej od czasu przejęcia CONTINENTAL AG w 2008 roku. Chciałbym powiedzieć kilka słów o zespole PHOENIX: Zespół wyścigowy został założony w 1999 roku przez Ernsta Mosera, byłego szefa działu technologii Opla. PHOENIX jest reprezentowany w DTM od 2000 roku, przez pierwsze 6 lat również przez Opla, a od 2006 roku przez Audi. Zespół świętował swój największy sukces w DTM w 2011 roku, kiedy Martin Tomcyk zdobył mistrzostwo. Sukces ten został powtórzony w 2013 r. przez 31-letniego wówczas Mike'a Rockenfellera, stąd numer startowy 1 samochodu z 2014 r., w którym zajął trzecie miejsce w sezonie '14. Zespół rywalizuje również w FIA GT1, ADAC Masters, International GT Open i VLN.
Więcej informacji (i mnóstwo ładnych zdjęć) można znaleźć na stronie internetowej chłopaków z Meuspath w parku biznesowym Nürburgring: www.phoenix-racing.de.
Obecny A5 wykazuje zachowanie typowe dla DTM: szeroki tor oznacza, że bardzo mocno trzyma się toru. Ciężar znajduje się nieco na górnej krawędzi, ale samochód nadal prowadzi się bardzo dobrze. Wysoki poziom przyczepności sprawia, że prawie niemożliwe jest oderwanie się, gdy samochód jest w pełni wyposażony w magnesy, a dobra przyczepność opon zapewnia resztę, zapewniając czyste pokonywanie zakrętów.
Wniosek: udany dodatek do dość szanowanej gamy samochodów turystycznych. Nic dziwnego, że istnieje teraz kilku specjalnych kolekcjonerów dla DTM.
Carrera DIGITAL 132 LaFerrari (biały metalik)
Carrera DIGITAL 132 LaFerrari (biały metalik)
Carrera DIGITAL 132 LaFerrari (biały metalik)
(pozycja nr 30712)
LaFerrari w białej kolorystyce to pierwszy nowy pojazd dostarczony w 2015 r. Z pewnością niekoniecznie ten, na który z niecierpliwością czekaliście, ale to krzywdzi model. Sportowe samochody drogowe są integralną częścią serii Carrera 1:32 od czasu pierwszych torów Uni w latach 60-tych, a ten model nawiązuje do tej tradycji.
Lakier ma lekki efekt metaliczny lub perłowy, co czyni go szczególnie eleganckim. Podobnie jak w przypadku dwóch innych starszych wariantów kolorystycznych, kontrastujący czarny dach tworzy szczególnie atrakcyjny kontrast. Atrapa silnika i deski rozdzielczej również są bardzo udane, jedynie głowa kierowcy wygląda nieco sztucznie. Z drugiej strony felgi, a zwłaszcza tarcze hamulcowe są absolutnie przekonujące.
Nie ma technicznych niespodzianek, pojazd ma sztywną przednią oś, a oświetlenie zrealizowano za pomocą diod LED SMD. Wiadomo też, że małe LaFerrari do lekkich nie należy. Zachowanie podczas jazdy określiłbym jako "pełne" i "dobroduszne", waga ma tutaj swoje przełożenie. Niemniej jednak niekoniecznie podróżuje się w ślimaczym tempie, znalezienie harmonijnego, a przez to żwawego rytmu nie stanowi większego problemu.
Pozdrawiam serdecznie,
CoMod Carrera124
Carrera DIGITAL 132 VW Super Saloon C "No.68
Carrera DIGITAL 132 VW Super Saloon C "No.68
Carrera DIGITAL 132 VW Beetle "Group 5" Race 1 i VW Beetle "Group 5" Race 2
(pozycja nr 30702 i 30703)
Beetle idzie na wyścigi... nie, nie Herbie czy DuDu... raczej Beetle ze świnką - tj. dużymi policzkami z przodu - i tyłem, który wygląda bardzo podobnie do 935.
Nawet jeśli nie ma prawdziwego wzoru do naśladowania dla dwóch dostępnych obecnie Beetli Grupy 5, Beetle z silnikiem V8 i bardzo podobnym wyglądem ścigał się w Donington Park w 1977 roku. ... wystarczy wpisać w Google "Beetle" + "Racing" ... było kilka dość dziwacznych typów.
Wygląd:
Z czysto wizualnego punktu widzenia, oba modele miały naprawdę dobrą sylwetkę i mogły być również prowadzone w rzeczywistości. Beetle, który w rzeczywistości jest bardzo smukły, został poszerzony z przodu i z tyłu w atrakcyjny wizualnie sposób i wprowadzony na tor.
Kombinacje kolorystyczne Röschleina i Scaraba już odpowiadają wyglądowi lat 70. i z pewnością można je uzupełnić o kolejne warianty w kolorze zielonym, żółtym, białym, pomarańczowym itp. ... więc w ciągu najbliższych 1-2 lat można stworzyć bardzo atrakcyjne pole kierowców.
Wlot kierowcy, pałąk, silnik i układ wydechowy są szczegółowo odwzorowane. Małe lusterko w oryginalnym wyglądzie Beetle z pewnością nie przetrwa zbyt długo w wyścigach.
Technologia:
Pojazdy mają niezależne przednie zawieszenie, które pozwala kołom na swobodny skręt. Tylne osie dobrze się obracają i są proste z wyśrodkowanymi felgami. W podwoziu jest bardzo mało miejsca, bez magnesów z pewnością nie będzie łatwo uzyskać wykończenie z obciążnikami.
Wykonanie:
Wszystko bez zarzutu. Lakier jest bez zarzutu. Kalkomanie czyste i czytelne. Wszystkie części są dobrze spasowane, nie ma problemów z odkręcaniem i montażem.
Zachowanie podczas jazdy:
Opony mają dobrą przyczepność, przód mógłby być przyklejony i uszczelniony. Mimo, że pojazdy są stosunkowo wysokie, szerokość to rekompensuje, można nimi dobrze jeździć po torze. Niewielkie nierówności z tyłu szybko wracają pod kontrolę. Nic, co mogłoby zepsuć zabawę.
Wnioski:
Po CarForce i HotRods, w końcu coś, w czym Carrera może naprawdę dać upust parze... Mam nadzieję, że to zrobią.
Pozdrawiam,
CoMod Jörg
Carrera DIGITAL 132 BMW Z4 GT3
Carrera DIGITAL 132 BMW Z4 GT3
Raport z testów przeprowadzonych przez CoMod Chris na dwóch samochodach Carrera DIGITAL 132 BMW Z4 GT3 "Schubert Motorsport, No.12", 24h Dubai 2013 i BMW Z4 GT3 "Walkenhorst Motorsport, No.125", VLN 2013 (art. nr 20030699 i 20030700).
Dane techniczne:
Waga (kompletny pojazd z magnesami): 101 gramów
Waga (nadwozie): 30 gramów
Długość ze spojlerem: 139 mm
Rozstaw osi: 79 mm
Rozstaw kół (oś przednia): 60 mm
Rozstaw kół (oś tylna): 61 mm
BMW Z4 GT3
Samochody GT cieszą się niezmiennie dużą popularnością wśród wielu kierowców Carrera w ostatnich latach, nie tylko ze względu na telewizyjną obecność ADAC GT Masters. Wersja GT3 BMW Z4 była często wymieniana jako ulubiona, zastępując BMW Z4 M Coupe, które było w ofercie od 2007 do 2011 roku.
Wygląd / nadwozie:
Dla pierwszych dwóch wersji wybrano dwa przyciągające wzrok i kolorowe pojazdy prototypowe. Jeden z nich to pojazd używany przez Schubert Motorsport w 24-godzinnym wyścigu w Dubaju w 2013 roku, a drugi to samochód wyścigowy VLN z 2013 roku od Walkenhorst Motorsport.
Wygląda na to, że nadwozie i proporcje zostały dobrze zrealizowane, a masywny wygląd prototypowego pojazdu jest również odzwierciedlony w modelu. Precyzyjnie zaprojektowane felgi, a zwłaszcza tarcze hamulcowe są wizualną gratką. Fotel kierowcy nie wyróżnia się ani pozytywnie, ani negatywnie, odpowiada znanemu standardowi.
Nadwozie zielonego modelu Schuberta nie jest po prostu pomalowane, ale w pewnym stopniu "kolorowo chromowane". Efekt jest imponujący, ale wersja Walkenhorst również nie jest wizualnym błaznem.
Technologia / Podwozie:
Podwozie nie zostało zaczerpnięte z BMW Z4 M Coupe, lecz przeprojektowane. Odpowiada zatem obecnemu projektowi. I choć przestrzeń z przodu jest ograniczona, możliwe było zastosowanie ciągłej osi przedniej. Warto również wspomnieć, że wszechstronne oświetlenie składa się wyłącznie z diod LED SMD.
Zachowanie podczas jazdy:
Nawet pierwsza jazda odbyła się bez tylnego magnesu. Sam środkowy magnes nadal zapewnia stosunkowo dużą siłę trzymania, więc tył musi zostać sprowokowany do oderwania się. Zakres graniczny jest zaskakująco duży. Czasy okrążeń są podobne do innych modeli GT, ale subiektywnie Z4 GT3 jest najbardziej dobroduszny. W porównaniu z poprzednim modelem, Z4 M Coupe, który był bardzo krytyczny w prowadzeniu, zachowanie podczas jazdy jest ogromną poprawą.
Wnioski:
Wizualnie nie ma na co narzekać, a zachowanie podczas jazdy również jest jak najbardziej w porządku. W obu kryteriach nowy model jest wyraźnie lepszy od swojego poprzednika. Dla fanów serii GT jest to zatem udany dodatek do istniejącej floty.
Pozdrawiam serdecznie,
CoMod Chris
Carrera DIGITAL 124 Merdedes-Benz SLS AMG GT3
Carrera DIGITAL 124 Merdedes-Benz SLS AMG GT3
Carrera DIGITAL 124 Merdedes-Benz SLS AMG GT3 "Erebus Motorsports, No36A" Zwycięzca Bathurst 2013
Art. Nr: 20023795
W ofercie: 2014
Dostępne od: koniec września/początek października 2014 r.
Carrera DIGITAL 132 Porsche 918 Spyder + "Martini Racing, nr 23
Carrera DIGITAL 132 Porsche 918 Spyder + "Martini Racing, nr 23
Raport z testu przeprowadzonego przez CoMod Chris & Jörg na Carrera DIGITAL 132 Porsche 918 Spyder + "Martini Racing, No. 23"
Art. Nr 30697 i 30698
W ofercie: 2014
Dostępne od: Koniec sierpnia/początek września 2014 r.
Dane techniczne:
Waga (kompletny pojazd z magnesami): 100 gramów
Waga (korpus): 27 gramów
Długość ze spojlerem: 139 mm
Rozstaw osi: 85 mm
Rozstaw kół (oś przednia): 56 mm
Rozstaw kół (oś tylna): 58 mm
Inne: Pojazd ma ciągłą oś przednią
Przegląd wariantów kolorystycznych i krajowych:
W zeszłym roku wersja z otwartym dachem pojawiła się już w rocznicowych pakietach podstawowych "Time Race" i "Celebracers". Pojedyncze pojazdy są natomiast dostarczane z zamkniętym dachem, raz w czarno-czerwonym "Salzburg Racing Design", a raz w znanych barwach Martini na białym tle. Niedawno ogłoszony specjalny model Idee & Spiel będzie również 918 Spyder w stylu Martini, ale z czarnym kolorem bazowym.
Technologia:
Bez niespodzianek, zastosowano znane i sprawdzone podwozie G2 z silnikiem E200. I choć przestrzeń z przodu jest ograniczona, możliwe było zastosowanie ciągłej osi przedniej. Przy masie całkowitej wynoszącej dokładnie 100 gramów, model nie jest lekki, ale nadal mieści się w akceptowalnym zakresie. Oświetlenie zapewniają diody LED SMD, doskonałe z tyłu, ale z przodu niestety przeszkadza wyraźnie widoczne światło rozproszone świecące z boków nadkoli.
Optyka:
Tutaj mam jedno śmiejące się i jedno płaczące oko. Klasyczny design Martini Racing idealnie pasuje do modelu, a czarne dodatki dobrze wyróżniają się na tle białego koloru bazowego. Jest też kilka akcentów kolorystycznych we wnętrzu. Ogólnie rzecz biorąc, czarno-czerwony model wygląda znacznie bardziej niepozornie, chociaż istnieje kilka alternatyw pod względem projektu.
Jestem niezadowolony z ogólnego wyglądu. Stosunkowo regularnie spotykam się z oryginalnymi pojazdami, które wydają się znacznie bardziej płaskie i masywniejsze niż model jest w stanie przedstawić.
Test jezdny:
To prowadzi nas do najlepszej strony pojazdu. W pełni wyposażony w magnesy samochód wyjątkowo dobrze przylega do nawierzchni drogi. Nawet po usunięciu tylnego magnesu, środkowy magnes nadal utrzymuje samochód na torze, ale pozwala na pewne ograniczenie na zakrętach. Tendencja do przechylania się jest bardzo niewielka, dzięki czemu na ciasnych trasach można uzyskać szybkie czasy okrążeń i wystarczająco dobre właściwości jezdne na zakrętach. Płynny i stosunkowo cichy odgłos jazdy pojazdu testowego jest uderzający. Otwarty dach 918 Spyder z zeszłorocznego pakietu podstawowego jest tutaj irytujący ze znacznie głośniejszym i dudniącym hałasem w tle. Nie wiem, czy można to wytłumaczyć dodatkowym dachem, może to po prostu normalne rozproszenie.
*****************************
6,57 minuty ... rekord na Norschleife dla standardowych pojazdów. Nowe Porsche 918 Spyder z napędem hybrydowym ma silnik V8 o pojemności skokowej 4,6 litra i mocy 795 lub 887 KM (model produkcyjny / wersja wyścigowa z silnikiem spalinowym + silnikiem elektrycznym), co wystarcza na przyspieszenie 0-100 km/h poniżej 3 sekund i prędkość maksymalną 325-340 km/h.
325-340 km/h. Jest dostępny w podstawowej konfiguracji za 768 000 euro .... nie jest to okazja, ale mnóstwo mocy za te pieniądze ... choć ograniczona do 918 sztuk.
Wygląd:
Białe Porsche w barwach Martini jest oczywiście bardzo rozpoznawalne na torze. Eleganckie
czarne 918 na szczęście ma czerwone paski i biały numer startowy... więc nie jest też czarnym koniem.
Carrera pokazała, że jest zakochana w realizacji oryginałów ... tablice rejestracyjne są prawidłowe,
Zaciski hamulcowe są kolorowe, tarcze hamulcowe są perforowane itp. Dla mnie osobiście postać kierowcy jest nieco zbyt stereotypowa, ale może to tylko kwestia gustu. Na oryginalnych zdjęciach, które znalazłem w sieci, Martini ma biały spojler pasujący do projektu Martini i czarne felgi z czerwoną środkową nakrętką. W modelu czarny spojler i srebrne felgi .... ok niektóre rzeczy stają się jasne: jest to pakiet Weissach (tuning) o wyglądzie karbonu.
Ogólnie rzecz biorąc, pojazdy nie wyglądają dla mnie tak agresywnie i falująco, jak na zdjęciach prawdziwych pojazdów - ale może to być również spowodowane zamkniętym dachem, większość zdjęć 1: 1 pokazuje go otwartego, a perspektywa zdjęć może być również zwodnicza ... Nie widziałem jeszcze żadnego na żywo.
Technologia:
Właściwie wszystkie znane komponenty, nawet jeśli pojazd jest nowy.
Przednie światła są białe, wystarczająco jasne, świecą w dół i oświetlają drogę. Tylne światła są jasne, a światła hamowania wyraźnie rozpoznawalne. Opony mają przyczepność, ale wzór bieżnika wyznacza granice. Opony są prototypowo dość cienkie, więc szlifowanie jest możliwe tylko przy zachowaniu szczególnej ostrożności. Z tyłu znajdują się cienkie, podniesione klapy. Są one częścią podwozia, więc należy zachować ostrożność.
Wykończenie:
Istnieją małe - i mam na myśli małe - niedoskonałości lakieru.
Na przykład w zakrzywionych liniach dekoru Martini. Linie różnią się grubością, są cieńsze i grubsze. Wszystkie inne elementy, takie jak kalkomanie i części techniczne, są bezbłędne i czysto zmontowane. Koła i osie obracają się łatwo i płynnie, bez żadnych problemów.
Zachowanie podczas jazdy:
Przy wadze nieco poniżej 100 gramów, pojazd nadal jest w porządku. Prowadzenie
Uważam, że prowadzenie z magnesem i bez niego jest dobrze wyważone i przyjemne. Jednak opony szybko osiągają tutaj swoje granice przyczepności ... być może rozwiązaniem jest niewielka waga podwozia.
Wnioski:
Pojazd wpisuje się w gamę aut supersportowych i znajdzie swoich nabywców.
P.S. Nawiasem mówiąc, numer początkowy to numer danego prototypu.
Carrera DIGITAL 124 Ferrari 458 Italia GT3 "AF Corse No.51
Carrera DIGITAL 124 Ferrari 458 Italia GT3 "AF Corse No.51
Raport z testu Carrera DIGITAL 124 Ferrari 458 Italia GT3 "AF Corse No.51"
Art. Nr. 20023804
W ofercie: 2014
Dostępny od: koniec sierpnia/początek września 2014 r.
Wreszcie Ferrari w dużej skali, które również wygląda jak klasyczne Ferrari.
Ferrari, homologowane w klasie GT3, ściga się w różnych europejskich seriach wyścigowych i spotyka się z Porsche 911 GT3, Mercedesem SLS GT3, Aston-Martinem, Audi R8 i kilkoma innymi sparingpartnerami, takimi jak BMW Z4 GT3, które niestety nie zostało jeszcze wydane jako model w skali 1:24.
Silnik V8 o pojemności skokowej około 4,5 litra i mocy około 525 KM sprawia, że Ferrari jest bardzo konkurencyjne.
Wygląd: Czerwony to oczywiście klasyczny kolor Ferrari, ale dzięki jasnoniebieskim elementom dekoracyjnym i żółtemu ekranowi na przedniej szybie, pojazd ma naprawdę urozmaicony wygląd. Ferrari wygląda bardzo dobrze na tle nowoczesnych pojazdów GT w skali 1:24. Widok z przodu z wąskimi, wydłużonymi reflektorami i uderzającym wcięciem w masce wygląda agresywnie, szczególnie z przodu, jak przystało na samochód wyścigowy.
"Przedłużenie" reflektorów ku górze, które, jak zakładam, jest rodzajem
element stylistyczny o charakterze rozpoznawczym w nocy, jest wizualną atrakcją. Pozytywnego wrażenia dopełnia niezbyt duży spojler w czarnym kolorze oraz szczelina między oponami a nadkolami.
Nadkola dopełniają pozytywnego obrazu. Lakier i naklejki są nieskazitelne, nawet wgłębienie w masce... 1a. Kask kierowcy i imitacja tylnego silnika są szczegółowe i realistyczne.
Technologia: Właściwie wszystkie znane komponenty, nawet jeśli pojazd jest nowy.
Przednie światła są białe, wystarczająco jasne i nie świecą do wewnątrz. Duże, czerwono wyglądające
tylne światła są lekko odbite w lakierze lub bardzo lekko prześwitują. Wizualnie jednak w porządku. Opony mają bardzo dobrą przyczepność. Ferrari ma bardzo cienką krawędź z przodu, która przylega do podwozia. Wskazówka od Ralph124: nałóż na nią czarną izolację kabla. Jedno lub dwa pęknięcia podczas podjeżdżania
należy unikać. Z tyłu podwozie ma 2 klapy po prawej i lewej stronie pod kątem 90 stopni do pojazdu. Nawet jeśli są one cieńsze niż podwozie, a w przypadku pęknięcia jest mało prawdopodobne, aby doszło do pęknięcia podwozia, czysty zawodnik powinien przynajmniej rozważyć użycie Dremela.
Jakość wykonania: Nie zauważyłem żadnych wad w zachowaniu podczas jazdy: Wizualnie, a także pod względem rozstawu osi i kół pojazd dorównuje SLS-owi i R8. Magnesy wyjęte, smar usunięty z osi, kropla oleju .... i ruszamy na wyścigi.
Wniosek: Ferrari z pewnością nadąża nawet bez opon terenowych, wysłużone Audi R8 i Mercedes SLS nie są tak naprawdę szybsze ... mimo że czerwona wyścigówka stała się dość ciężka. Mamy więc skuteczny i konkurencyjny samochód w puli GT .... Chapeau.
Świetny pojazd, mam nadzieję na więcej "kolorowych" wariantów. Rzuć okiem na Google
image search ;-)
Carrera DIGITAL 132 BMW M3 DTM "A.Farfus, No.7", 2013 r.
Carrera DIGITAL 132 BMW M3 DTM "A.Farfus, No.7", 2013 r.
Carrera DIGITAL 132 BMW M3 DTM "A.Farfus, No.7", 2013 r.
Art. Nr. 20030673
Dostępne od: CW 32/33
Augusto Farfus stał się znany szerszej publiczności najpóźniej, gdy wystartował w ETCC i WTCC w 2004 i 2005 roku. Początkowo jeżdżąc dla zespołu Alfa, czasami przyciągał uwagę ze względu na swój porywczy styl jazdy. W 2007 roku przeszedł do BMW i do dziś pozostaje wierny tej marce. Niezapomniane są jego występy w WTCC, w których jego samochód wyścigowy był pokryty dużymi napisami "Gustl" - przydomkiem nadanym mu z miłością przez jego bawarską załogę pit stopu.
W związku z tym był zaangażowany w powrót BMW do DTM w 2012 roku, zdobywając swoje pierwsze zwycięstwo w serii, która była dla niego wciąż nowa, pod koniec pierwszego sezonu. W sezonie 2013 był w stanie utrzymać dobrą formę i zajął drugie miejsce.
To właśnie ten pojazd Carrera wybrała jako model dla tego modelu. To dobry wybór, ponieważ zielono-niebieska wersja dodaje odrobinę koloru do już znanych białych i czarnych wersji. Nie ma również niebezpieczeństwa pomylenia z modelami DTM od Audi i Mercedesa.
Nie ma niespodzianek, jeśli chodzi o zachowanie podczas jazdy; samochody DTM są pod tym względem jednymi z najlepszych w gamie Carrera. BMW pewnie trzyma się toru, zachowuje dobre zachowanie na zakrętach i nadal osiąga szybkie czasy okrążeń.
Wniosek: kolejny dobry dodatek do programu DTM, który obecnie obejmuje 9 pojazdów.
Carrera DIGITAL 124 Porsche 917K
Carrera DIGITAL 124 Porsche 917K
Carrera DIGITAL 124 Porsche 917K "Martini&Rossi Racing Team, No.3" (pozycja nr 23797)
Carrera DIGITAL 132 Audi A5 DTM "M.Molina, No.20", 2013 r.
Carrera DIGITAL 132 Audi A5 DTM "M.Molina, No.20", 2013 r.
Carrera DIGITAL 132 Audi A5 DTM "M.Molina, No.20", 2013 r.
Art. Nr: 30674
dostępny natychmiast
Od momentu dołączenia do DTM, Miguel Molina stał się stałym punktem programu. Do tej pory startował wyłącznie w samochodach marki Audi, najpierw w A4 DTM, a następnie w A5 DTM w 2012 roku.
W 2013 roku Audi zdało sobie sprawę, że ma w swoim portfolio sportowy model RS5, podobnie jak M3 jest najbardziej sportową wersją BMW serii 3. W rezultacie Audi A5 DTM zostało przemianowane na Audi RS5 DTM. Model nosi również dokładnie to oznaczenie, w postaci dużych białych liter na czerwonym lakierze. W połączeniu z białymi dodatkami daje to minimalistyczny, ale atrakcyjny wygląd. Podobnie jak w przypadku poprzednich samochodów DTM obecnej generacji, Carrera zwróciła uwagę na kolorowe i zróżnicowane pole startowe, co nie zawsze miało miejsce w przeszłości.
Szczerze mówiąc, nie mogę powiedzieć nic nowego o zachowaniu podczas jazdy. Każdy, kto jeździł już którymś z pozostałych wariantów stylistycznych Audi wie, że Carrera zrobiła tu całkiem sporo dobrze. Choć model nie należy do lekkich, to prowadzi się szybko i harmonijnie. W kwestii konfiguracji magnesów panuje absolutna dowolność - można korzystać z nich zarówno z pełnym wyposażeniem, jak i bez wspomagania przyczepności. W tym drugim przypadku sensowne jest stosowanie opon innych producentów.
Wniosek: udany model, który miejmy nadzieję pozostanie z nami w innych wariantach konstrukcyjnych
miejmy nadzieję, że pozostanie z nami jeszcze przez jakiś czas.
Carrera DIGITAL 132/Evo LaFerrari
Carrera DIGITAL 132/Evo LaFerrari
Raport z testów Carrera DIGITAL 132 i Evolution LaFerrari od CoMod Chris
Art. Nr: 30681 / 27458 (żółty) i 30665 / 27446 (czerwony)
Dane techniczne:
Waga (kompletny pojazd z magnesami): 107 gramów
Waga (korpus): 33 gramy
Długość ze spojlerem: 149 mm
Rozstaw osi: 83 mm
Rozstaw kół (oś przednia): 61 mm
Rozstaw kół (oś tylna): 61 mm
Inne: ciągła oś przednia
O pojeździe:
Nieco spóźniona, ostatnia nowość 2013 roku wjeżdża na tor testowy - LaFerrari w klasycznej, czerwonej kolorystyce. Każdy, kto posiada już Porsche 918 Spyder z jednego z rocznicowych pakietów, będzie miał teraz tematycznie pasującego rywala. Podobnie jak Porsche, Ferrari jest również dostępne z napędem hybrydowym.
Technologia i podwozie:
Widać tu klasyczną już konstrukcję Carrery z silnikiem E200 zamontowanym jako inliner. Z przodu jest wystarczająco dużo miejsca na ciągłą oś przednią. W przednim oświetleniu zastosowano komponenty SMD, a w tylnym klasyczne diody LED ze znanymi czarnymi osłonami. Na szczególną uwagę zasługują naprawdę udane obręcze kół, a w szczególności szczegółowe tarcze hamulcowe i zaciski hamulcowe. Przy 73 gramach waga jest trochę za wysoka jak na mój gust.
Wygląd i nadwozie:
W czerwonym drogowym Ferrari jest naturalnie niewiele nadruków, ale czarna kontrastująca część dachu rozciągająca się nad silnikiem zapewnia atrakcyjny kontrast. Lusterka wsteczne, które wystają daleko na zewnątrz, są bardzo podatne na pęknięcia; jak zwykle w przypadku Carrery, druga para jest dostarczana jako część zamienna. Kokpit i atrapa silnika są wielokolorowe i bardzo atrakcyjnie zaprojektowane, ale nieco sztucznie wyglądająca postać kierowcy psuje ogólne wrażenie.
Test jazdy:
Jak to często bywa, niewiele można powiedzieć o zachowaniu podczas jazdy z pełnym zestawem magnesów: magnesy mocno przyciągają model do powierzchni drogi, przez co jest on nieuchronnie bardzo szorstki podczas ruszania. W zakrętach nie ma limitu zasięgu, "hop or top" jest tutaj mottem. Jednak po znalezieniu swojego rytmu można łatwo osiągnąć szybkie czasy okrążeń bez żadnych wyłączeń.
Bez tylnego magnesu czasy okrążeń spadają, ale pojazd jest znacznie łatwiejszy do kontrolowania w zakrętach. Jednak przyczepność opon osiąga swoje granice w tej konstelacji.
Całkowicie pozbawione magnesów Ferrari po prostu ślizga się niepewnie. Jeśli wolisz ten tryb pracy, będziesz musiał przynajmniej zainwestować w inne opony.
Pozdrawiam serdecznie,
Chris
Carrera DIGITAL 132 AMG Mercedes C-Coupe DTM Euronics "Gary Paffett"
Carrera DIGITAL 132 AMG Mercedes C-Coupe DTM Euronics "Gary Paffett"
Raport z testu przeprowadzonego przez CoMod Chris na Carrera DIGITAL 132 AMG Mercedes C-Coupe DTM Euronics "Gary Paffett" (pozycja nr 30675)
Sezon 2013 DTM był drugim od wznowienia w 2012 r., a Gary Paffett zakończył go na 6. miejscu w klasyfikacji generalnej. Jego samochód firmowy w stylistyce Euronics rywalizuje teraz także na torze Digital 132. Niebiesko-żółta kolorystyka idealnie pasuje do samochodu, uzupełniając 6 poprzednich samochodów DTM z sezonu 2012 bez ryzyka pomyłki. Niestety, pojazd ten nie będzie dostępny w gamie Evolution, więc kierowcy analogowi również będą musieli zdecydować się na wersję cyfrową.
Tak jak poprzednio, Mercedes nie jest lekki, ale pewnie trzyma się toru i jest całkiem niezawodny w prowadzeniu, niezależnie od wybranej konfiguracji magnesów. Osiągi są porównywalne z pozostałymi dwoma typami pojazdów DTM, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby wyścig był zrównoważony.
Pozdrawiam serdecznie,
Chris
Carrera DIGITAL 132 Citroën DS3 WRC "Citroën Total Abu Dhabi, nr 1
Carrera DIGITAL 132 Citroën DS3 WRC "Citroën Total Abu Dhabi, nr 1
Raport z testu przeprowadzonego przez CoMod Carrera124 na samochodzie Carrera DIGITAL 132 Citroën DS3 WRC "Citroën Total Abu Dhabi, No.1" (pozycja nr 30684)
Jako fan rajdów nie jest to łatwe: w przeszłości na rampę startową wjeżdżały pojazdy, które przyprawiały widzów o gęsią skórkę: monstrualne prototypy, rasowe samochody sportowe lub przynajmniej przyzwoite sedany i coupe, które zostały mocno zmodyfikowane w porównaniu do swoich standardowych braci. Trzeba przyznać, że nawet w latach 60. kilka bezczelnych Mini Cooperów ukradło show uznanej konkurencji, ale nie umniejszało to różnorodności.
Te czasy minęły; od lat na drogach WRC jeżdżą tylko małe samochody. Na normalnej drodze niekoniecznie chciałbyś spotkać te trujące karły, ale fascynacja jest nadal ograniczona.
Wydaje się, że dotyczy to również wyścigów na automatach: w Hiszpanii temat rajdów jest ugruntowany i popularny na torach wyścigowych, podczas gdy tutaj w Niemczech jest to tylko marginalne zjawisko. Carrera podjęła prawdziwy wysiłek z Citroenem DS3 WRC. Proporcje wyglądają harmonijnie pod każdym kątem, nadruk jest dopracowany i wygląda znakomicie. Obręcze kół są również bardzo przekonujące i realistyczne.
Co pokazuje test jezdny? Krótki, wąski i wysoki - normalnie może to być tylko "wywrotka boczna". O dziwo jednak tak nie jest - bez tylnego magnesu stosunek przyczepności do znoszenia jest bardzo przyjemny. Ogólnie rzecz biorąc, zachowanie podczas jazdy jest nieco "chybotliwe", ale na ciasnych trasach z dużym udziałem K1, mały Citroen może być pieprzony w zakrętach zgodnie z oryginałem. To zdecydowanie dobra zabawa, nawet gdy gonimy najlepsze czasy bez przeciwników.
Wniosek: idealnie nadaje się jako zabawny i rozgrzewający samochód dla młodych lub gościnnych kierowców, który jest łatwy w obsłudze dla "prawdziwych" samochodów wyścigowych z innych klas.
Carrera DIGITAL 132 Dodge Charger 500
Carrera DIGITAL 132 Dodge Charger 500
Carrera DIGITAL 132 Dodge Charger 500 Andy Hampton, nr 58, Daytona 1969
Art. Nr: 30686
Zasięg: tylko USA
Dostępność w sklepie klubowym: koniec lipca 2014 r.
Raport z testu autorstwa CoMod Alex: "ARCA Racing Series"
Kiedy Dodge Charger 500 i Plymouth Superbirds pojawiły się na rynku w 2003 roku, wszystkie były samochodami w barwach wyścigowych. Numery startowe, naklejki sponsorów, wyścigowe paski. Po prostu samochody wyścigowe.
Dokładnie to mam na myśli w przypadku mojego toru Carrera: Samochody wyścigowe! Żadnych sportowych samochodów w normalnym lakierze, to jest to, czego szukam na parkingu, kiedy mam na to ochotę.
W kolejnych latach na rynku pojawiło się kilka wersji tych samochodów bez wyścigowych sztuczek, wszystkie na rynek amerykański. Te samochody były dla mnie po prostu zbyt nudne, chociaż jestem wielkim fanem wielkich Amerykanów:
Samochody mają doskonałe prowadzenie! Długi rozstaw osi, szeroki rozstaw kół, bardzo dobre możliwości driftu, szybki start. Oczywiście w porównaniu z nowoczesnym DTM są wyraźnie gorsze (nawiasem mówiąc, już 10 lat temu były gorsze od ówczesnych DTM), ale samochody mają po prostu urok i są świetną zabawą na torze.
Samochody typu muscle car są w programie od 10 lat i co roku do gamy Carrera dodawany jest co najmniej jeden samochód na rynek amerykański. Od kilku lat w końcu powracają w przyzwoitym wojennym malowaniu ;-)
To prowadzi nas do obecnego Chargera 500 przeznaczonego na rynek za oceanem:
Pewnie zastanawialiście się, o co chodzi z tym nagłówkiem. Cóż, tym razem nie chodzi o zespół wyścigowy, jak mogłaby sugerować nazwa. Termin NASCAR kojarzy się każdemu fanowi wyścigów bez większego zastanowienia. To największa seria wyścigów samochodowych na świecie. Prawie nieznana tutaj w Europie jest "ARCA RACING SERIES", również seria wyścigów samochodów seryjnych, która znajduje się około 2 poziomy poniżej NASCAR SPRINT CAR SERIES, najlepszej serii wyścigowej NASCAR. I jeden poziom poniżej NASCAR NATIONWIDE SERIES, "klasy promocyjnej" do SPRINT CAR SERIES. Seria wyścigowa ARCA istnieje od 1954 roku, a samochody NASCAR z poprzedniego sezonu były często używane w wyścigach ARCA. Dla wielu prywatnych kierowców był i jest to wstęp do wyścigów samochodów seryjnych.
Obecna pozycja nr 30686 od Carrera nie jest zatem fantazyjnym projektem, 500 w kolorze czarno-żółtym z numerem 58 pierwotnie przejechał 300 mil w Daytona w 1969 r. Kierowcą był Andy Hampton, jedyny kierowca ARCA, który dwukrotnie wygrał 300 mil w Daytona (1968 i 1972). Nawiasem mówiąc, w 1969 roku zajął trzecie miejsce z numerem 58.
Pozdrawiam serdecznie,
CoMod Alex
PS: Oprócz modelu USA dostępnego pod koniec lipca 2014, inne nowe pozycje z gamy USA będą oczywiście również dostępne w sklepie klubowym. Więcej informacji pojawi się wkrótce.
Carrera DIGITAL 132 Porsche 918 Spyder
Carrera DIGITAL 132 Porsche 918 Spyder
Carrera DIGITAL 132 Porsche 918 Spyder "Martini Racing, nr 23"
Art. Nr art. 30698
Wstępna dostępność: koniec sierpnia/początek września 2014 r.
Carrera D132 Chevrolet Corvette C6R "No.8", GT Open 2013
Carrera D132 Chevrolet Corvette C6R "No.8", GT Open 2013
Carrera DIGITAL 124, DIGITAL 132 i Evolution Chevrolet Corvette C6R "No.8", GT Open 2013
Art. Numery: 23796, 30679, 27456
Zakres produktów: DE, ROW, US
Przewidywana dostępność: początek trzeciego kwartału
"Stary znajomy, który dawno nie gościł na liście nowości.
Cóż można napisać o oryginalnej Corvette, czego jeszcze nie napisano? Więc po prostu zacytuję dosłownie ze strony szalonych facetów z Badboy Vettes:
To proste. Wyścigi są kluczowe dla Corvette. Bez wyścigów i wszystkiego, co ze sobą niosą - rywalizacji, technologii i pracy zespołowej - Corvette byłaby tylko przypisem.
Wyścigi przekształciły raczkującą Corvette w prawdziwy samochód sportowy. Wyścigi nadal chronią Corvette przed staniem się zwiotczałym krążownikiem bulwarowym, jakim stało się - lub zawsze było - wiele samochodów sportowych.
Nie obchodzą nas uchwyty na kubki czy podgrzewane fotele. Obchodzi nas to, że Corvette Racing chce pokonać konkurencję i wygrać. Za każdym razem. Zależy nam na tym, aby DNA każdej ulicznej "vette" było powiązane z tym credo.
Jak fajne jest to, że w starciu ze światowej klasy konkurencją w postaci Astonów i Ferrari oraz na torach takich jak Le Mans, Corvette daje czadu? To najlepszy samochód sportowy, który osiągnął sukces - i inspiracja dla nas wszystkich.
Corvette to znacznie więcej niż tylko wyścigi. Zawsze łączyła w sobie niesamowity styl i waleczność, o której inne samochody sportowe mogłyby tylko pomarzyć.
I tak naprawdę tylko tyle można powiedzieć o samym modelu: nawet 7 lat po premierze starsza pani nadal potrafi cholernie dobrze radzić sobie na torze. Nie bez powodu samochód był i jest często widywany w różnych seriach wyścigowych.
"v8racing -team"
Kto powiedział, że Holendrzy są przeszkodami drogowymi? Może to być prawdą dla opancerzonej części przyjaznego tłumu, ale na pewno nie dla chłopaków z zespołu v8racing. Od lat nie podróżują powoli. Podczas gdy kiedyś rywalizowali w "National Dutch Supercar Challenge", od 212 roku ścigają się w GT Open Championship. I to z wielkim sukcesem!
Po zdobyciu tytułu Super GT w 2013 r., ludzie z zespołu Ricka Abrescha wystawili w tym roku 3 Corvetty. Wysiłek się opłacił, a 6 kierowców zdobyło również tytuł Super GT w klasyfikacji zespołowej w 2014 roku.
Używane samochody to 2 Corvette C6R GT1 (Z06) i jedna C6R GT2 (ZR1).
Więcej informacji można znaleźć na stronie zespołu: http://www.v8racingteam.com/.
Model CARRERA to C6R GT1. Pojazd jest dostępny w tym roku zarówno w dużej, jak i małej skali, i oba są doskonałe.
"Mała" Corvette w 132 została dodana do programu już w 2006 roku, wtedy jako pojazd Pro-X. Nawet po tylu latach Vette nadal robi wrażenie na torze. W pełnym rynsztunku bojowym (tj. ze wszystkimi magnesami) samochód bardzo szybko pokonuje zakręty. Trzeba jednak uważać, bo zakres graniczny jest stosunkowo wąski, jeśli zbliżamy się do zakrętów zbyt szybko. Ale trzeba to sprowokować, normalnie samochodu nie da się wyrzucić z kursu dzięki szerokiej tylnej osi i nisko położonemu środkowi ciężkości nadwozia.
Jak powiedziałem, Corvette jest daleka od przeszłości!
Pozdrawiam serdecznie,
CoMod Lotus
Chevrolet Corvette, C6R, wszystkie powiązane emblematy i projekty nadwozi są znakami towarowymi General Motors używanymi na licencji Stadlbauer Marketing+Vertrieb GmbH.
Carrera DIGITAL 132 Ferrari F138 F.Alonso No.3
Carrera DIGITAL 132 Ferrari F138 F.Alonso No.3
Raport z testu przeprowadzonego przez CoMod Alex na Carrera DIGITAL 132 Ferrari F138 F.Alonso No.3 (pozycja nr 30695)
Dlaczego? Ponieważ silniki V6 turbo będą używane w Formule 1 od sezonu 2014. Dlatego F138 ma również 8 w połączeniu z rokiem w oznaczeniu typu - Ferrari chciało złożyć oświadczenie w ostatnim roku V8.
F138 z Fernando Alonso za kierownicą odniósł 2 zwycięstwa w całym sezonie 2012. Alonso, który jest uważany za najlepszego kierowcę w Formule 1, niestety od lat ma problem z byciem w niewłaściwym samochodzie. Przez ostatnie 4 lata po prostu nie mógł się równać z RedBullami. Teraz jednak widać, jak szybko sytuacja może się zmienić w bieżącym sezonie: Sebastian Vettel nie zdobył jeszcze ani jednego punktu, Mercedes dominuje we wszystkim.
Ferrari z 2013 roku było przynajmniej bardziej udane. Wizualnie samochód jest również lepszy niż model z 2012 r. Ferrari zainstalowało w swoim samochodzie ekran próżności, a stołek na nosie również był w pewnym sensie narzuceniem. Model Carrera zdecydowanie na tym zyskał, w przeciwieństwie do Red Bulla. F138 wygląda smuklej. Nadruki na samochodzie z logo sponsorów to zwykłe filigrany, na przykład logo WEICHAN POWER po bokach.
Jak już pisałem o Red Bull RB9: Z magnesem w standardowym stanie bolidy są całkiem przyjemne w prowadzeniu, bez magnesu nie wystawiłbym czerwonego speedstera na tory. Pod względem rozstawu osi, masy i wymiarów samochód jest niemal identyczny jak Red Bull, więc przynajmniej na naszych torach wyścigowych samochody są porównywalne i być może Ferrari wygra tutaj wyścig lub dwa!
Pozdrawiam serdecznie,
CoMod Alex
Carrera DIGITAL 132 Infiniti Red Bull Racing No.1
Carrera DIGITAL 132 Infiniti Red Bull Racing No.1
Raport z testu przeprowadzonego przez CoMod Alex na Carrera DIGITAL 132 Infiniti Red Bull Racing No.1 (pozycja nr 30693)
Niemal każdy zagorzały fan Formuły 1 zna to nazwisko. Sebastian Vettel, obecnie czterokrotny mistrz świata z zespołem Red Bull, ma sympatyczny "dziwactwo" nadawania swoim samochodom kobiecych przydomków. A ponieważ człowiek z Heppenheim prawdopodobnie ma słabość do dobrodusznej Fräuleinwunder z Bergisch Gladbach, bolid mistrza świata z sezonu 2013 został nazwany jej imieniem.
Wspomnę tylko pokrótce specyfikację techniczną samochodu, która również jest dobrze znana fanom: Silnik V8 od Renault (RS27 - 2013) o pojemności skokowej 2,4 litra, moc około 550 kW (≈750 KM). Układ hamulcowy od Brembo, felgi od OZ Racing, a opony od standardowego dostawcy Pirelli. Długość 5,24 m, szerokość 1,80 m, wysokość 1,00 m, waga 642 kg.
Sportowy rekord Red Bulla z numerem 1 jest imponujący:
13 zwycięstw w sezonie 2013, doganiając Sebastiana Vettela i rekordzistę Michaela Schumachera. Drugi Red Bull w stawce nie był w stanie wygrać ani jednego wyścigu w sezonie, ale i tak zajął trzecie miejsce w mistrzostwach kierowców.
Przejdźmy teraz do modelu:
Nie powiem zbyt wiele o zachowaniu podczas jazdy. Moim zdaniem F1 są prawie niemożliwe do prowadzenia bez magnesu i prawie niemożliwe jest prawidłowe wygaszenie bolidów. Z magnesem w standardowym stanie, samochody są całkiem przyjemne w prowadzeniu, chociaż zauważyłem, że obecne F1 z długim rozstawem osi nie pokonują zakrętów tak szybko, jak starsze bolidy z poprzednich lat. Ponieważ jednak obecny konkurent RB9, Ferrari F138, ma taką samą szerokość, prawie taką samą masę i taki sam rozstaw osi, w tym przypadku pole gry jest ponownie wyrównane.
W każdym razie, głodny Heidi jest gwarancją ekscytujących wyścigów na domowym torze!
Swoją drogą, jeśli ktoś bardziej lubi zespołowego kolegę Vettela, Marka Webbera: Samochód z numerem 2 jest dostępny tylko w ekskluzywnym zestawie SPIELBERG o numerze 30617.
Z pozdrowieniami,
CoMod Alex
Carrera DIGITAL 132 Ferrari 458 GT2 "Krohn Racing, nr 57"
Carrera DIGITAL 132 Ferrari 458 GT2 "Krohn Racing, nr 57"
Raport z testu Carrera DIGITAL 132 Ferrari 458 GT2 "Krohn Racing, No.57" (pozycja nr 30678) autorstwa CoMod Alexa
Jako zdeklarowany nie-fan Ferrari, jestem zachwycony, że w końcu mogę napisać klubowy raport o Ferrari. Dlaczego nie lubię Ferrari? Powiem tylko jedno słowo: CZERWONY !!!
Włoskie luksusowe samochody wyścigowe są zawsze czerwone. Zawsze czerwone. Zawsze w tym samym kolorze.
Czasami z wyścigowymi paskami, czasami bez. Ale zawsze czerwone. Cóż, czasami są też żółte. Ale zazwyczaj czerwone. Dlaczego tak jest? Ponieważ był/jest to włoski kolor narodowy w wyścigach? Uważam, że to śmiertelnie nudne. Wyobraź sobie, że każde Porsche jest srebrne. Okropny pomysł.
Dlatego tym bardziej cieszy mnie obecny model Carrera 458 GT2 o numerze 30678: zielony! Zieleń, która wspaniale podkreśla proporcje Ferrari. A 458 jest pięknym pojazdem, w przeciwieństwie do niektórych innych samochodów luksusowego producenta z Maranello, które wydają się nieco "pompatyczne".
Na moim domowym torze zielona wyścigówka jeździ jak po szynach. Dzięki szerokiemu rozstawowi kół czysto pokonuje zakręty, choć nie wybacza zbyt ostrego wchodzenia w ciasne łuki ze względu na bardzo wąski zakres graniczny. Więc nie bądź zbyt pewny siebie, samochód kusi cię do tego. Nie ma nic złego w przyspieszeniu i jest dużo przyczepności opon. Każdy, kto chce jeździć bez magnesów i chce wybielić podwozie, znajdzie wystarczająco dużo miejsca na swoje ambicje.
Kilka słów o KRON RACING, ponieważ niewielu z nas zna ten zespół: zespół istnieje od 2006 roku, a chłopaki z Braselton w stanie Georgia używają Ferrari 458 od 2012 roku. Wcześniej korzystali z Ferrari F430 i proto-samochodu Lola. Zespół wyścigowy został założony przez Tracy'ego Krohna (który już w Wiki.entry został opisany jako samochodowy wariat). W wieku 29 lat założył firmę W&T Offshore z 12 000 $ w kieszeni. Firma poszukuje ropy naftowej, wydobywa ją i handluje nią. Według listy Forbes, Tracy Krohn jest obecnie 278. najbogatszym Amerykaninem, więc najwyraźniej firma generuje kilka dolarów, aby mógł sobie pozwolić na swój zespół wyścigowy.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o stajni wyścigowej, odwiedź ich stronę internetową:
http://www.krohnracing.net/
Pozdrawiam serdecznie,
CoMod Alex
Carrera DIGITAL 132 VW Super Saloon C "No.68
Carrera DIGITAL 132 VW Super Saloon C "No.68
Carrera DIGITAL 132 VW Beetle "Group 5" Race 1 i VW Beetle "Group 5" Race 2
(pozycja nr 30702 i 30703)
Beetle idzie na wyścigi... nie, nie Herbie czy DuDu... raczej Beetle ze świnką - tj. dużymi policzkami z przodu - i tyłem, który wygląda bardzo podobnie do 935.
Nawet jeśli nie ma prawdziwego wzoru do naśladowania dla dwóch dostępnych obecnie Beetli Grupy 5, Beetle z silnikiem V8 i bardzo podobnym wyglądem ścigał się w Donington Park w 1977 roku. ... wystarczy wpisać w Google "Beetle" + "Racing" ... było kilka dość dziwacznych typów.
Wygląd:
Z czysto wizualnego punktu widzenia, oba modele miały naprawdę dobrą sylwetkę i mogły być również prowadzone w rzeczywistości. Beetle, który w rzeczywistości jest bardzo smukły, został poszerzony z przodu i z tyłu w atrakcyjny wizualnie sposób i wprowadzony na tor.
Kombinacje kolorystyczne Röschleina i Scaraba już odpowiadają wyglądowi lat 70. i z pewnością można je uzupełnić o kolejne warianty w kolorze zielonym, żółtym, białym, pomarańczowym itp. ... więc w ciągu najbliższych 1-2 lat można stworzyć bardzo atrakcyjne pole kierowców.
Wlot kierowcy, pałąk, silnik i układ wydechowy są szczegółowo odwzorowane. Małe lusterko w oryginalnym wyglądzie Beetle z pewnością nie przetrwa zbyt długo w wyścigach.
Technologia:
Pojazdy mają niezależne przednie zawieszenie, które pozwala kołom na swobodny skręt. Tylne osie dobrze się obracają i są proste z wyśrodkowanymi felgami. W podwoziu jest bardzo mało miejsca, bez magnesów z pewnością nie będzie łatwo uzyskać wykończenie z obciążnikami.
Wykonanie:
Wszystko bez zarzutu. Lakier jest bez zarzutu. Kalkomanie czyste i czytelne. Wszystkie części są dobrze spasowane, nie ma problemów z odkręcaniem i montażem.
Zachowanie podczas jazdy:
Opony mają dobrą przyczepność, przód mógłby być przyklejony i uszczelniony. Mimo, że pojazdy są stosunkowo wysokie, szerokość to rekompensuje, można nimi dobrze jeździć po torze. Niewielkie nierówności z tyłu szybko wracają pod kontrolę. Nic, co mogłoby zepsuć zabawę.
Wnioski:
Po CarForce i HotRods, w końcu coś, w czym Carrera może naprawdę dać upust parze... Mam nadzieję, że to zrobią.
Pozdrawiam,
CoMod Jörg
Carrera DIGITAL 132Ford Capri RS 3100 Race 4
Carrera DIGITAL 132Ford Capri RS 3100 Race 4
Carrrera DIGITAL 132 Ford Capri RS 3100 Race 4
(pozycja nr 30683)
Obecny w programie od 5 lat Ford Capri RS 3100 może być niemal opisany jako odwieczny faworyt. Ze względu na brak alternatyw dla oryginalnych projektów, dostępna jest teraz kolejna fantazyjna wersja, która jest jednak znacznie bardziej atrakcyjna niż nieco zuchwałe wersje tunerów. Jaskrawożółty kolor, matowa czarna maska i pomarańczowo-czerwone listwy ozdobne - tak samochód mógłby się toczyć po torze wyścigowym w latach 70. i pasowałby idealnie. Jednak napis "Motor77" na masce wyraźnie wskazuje, że musi to być nowoczesny projekt, ponieważ magazyn o tej samej nazwie jest wydawany pod tą nazwą dopiero od 2013 roku.
Technicznie wszystko pozostaje bez zmian; Capri ma to samo podwozie, co wszyscy jego wcześniej wydani bracia. Prawdopodobnie już nigdy nie będę w stanie przyzwyczaić się do indywidualnie zawieszonych przednich kół; jak to często bywa, w tym egzemplarzu testowym obracają się one dość wolno, co nieco spowalnia pęd do przodu. Prowadzenie jest zatem nieco niepewne, ale poza tym silnik E200 zapewnia dobrą prędkość maksymalną, a zakres graniczny jest również szeroki podczas pokonywania zakrętów. Przynajmniej gdy wybiorę moją ulubioną konfigurację: Tylny magnes na zewnątrz, środkowy magnes pozostaje w środku.
Aby zapobiec prześwitywaniu świateł, nadwozie jest obficie pomalowane na czarno z przodu iz tyłu, co okazuje się skutecznym środkiem.
Wniosek: istniejący zestaw form został rozsądnie wykorzystany, dopiero na drugi rzut oka widać, że jest to nowoczesny projekt retro.
CoMod Chris
Carrera DIGITAL 132 Porsche GT3 RSR
Carrera DIGITAL 132 Porsche GT3 RSR
Carrera DIGITAL 132 Porsche GT3 RSR "Haribo Racing"
Art. Nr 30680
O Porsche 911 GT3 nie trzeba mówić nic więcej, wszystko już wiadomo. Ale przynajmniej niektórzy miłośnicy wyścigów samochodowych mogą nie wiedzieć, co oznacza Haribo. Jest to prosty skrót od Hans Riegel Bonn.
Więcej informacji o zespole wyścigowym można znaleźć tutaj: www.haribo-racing-team.de
Wygląd: Czarny nie jest "dobrym kolorem na tor Carrera", ale czerwony napis Haribo i złoty niedźwiedź są bardziej niż usprawiedliwione. Opony nie mają żadnych napisów sponsorskich, ale osobiście nie mam nic przeciwko ... w dzisiejszych czasach wszystko jest kwestią kosztów ... i każdy ma wyciągniętą rękę.
Technologia: Ponownie zastosowano starą technologię z wąskim zakresem skrętu deflektora, co może mieć niekorzystny wpływ na prowadzenie w porównaniu z innymi samochodami GT, ale inne rzeczy z pewnością decydują o wyścigu.
Wykonanie: Lakier/druk bez zarzutu. Ciągła oś przednia obraca się nieco ospale i wymaga niewielkiej ilości oleju. Opony mają dobrą przyczepność i nadają się od razu do jazdy. Nie mogę nawet nic zarzucić antenie w pojeździe .... nie ma jej ;-)
Zachowanie podczasjazdy: jak zwykle Porsche są zwinne, ale także nieco wrażliwe ze względu na stosunek szerokości do wysokości.
Wniosek: W 1:24 pojazd z pewnością byłby świetną figurą ... jest już odpowiedni wątek w klubie ... i zostaliśmy wysłuchani więcej niż raz ;-)
CoMod JörgW
Carrera DIGITAL 132 Aston Martin V12 Vantage GT3
Carrera DIGITAL 132 Aston Martin V12 Vantage GT3
Carrera DIGITAL 132 Aston Martin V12 Vantage GT3 "AMR Bilstein, No.97", Silverstone 2013
Art. Nr 30676
Następca Astona Martina DBR(S)9 (nie obcy Carrerze), który jest używany w wyścigach od 2006 roku, wkroczył na arenę samochodów wyścigowych GT3 w 2012 roku z silnikiem V12 o pojemności 6 litrów, który zapewnia około 600 KM i 700 Nm, jako konkurent dla Porsche 911, Audi R8 i Mercedesa SLS. Oczywiście dla prawdziwych fanów dostępna jest również nieco odchudzona wersja drogowa.
Ten model w znanej żółto-niebieskiej stylistyce Bilstein jest wynikiem współpracy technicznej między producentem pojazdów Aston-Martin a specjalistą od zawieszenia Bilstein. Start w niemieckiej serii VLN, w szczególności w 24-godzinnym wyścigu na torze Nürburgring, nie był wcale zły dla V12 Vantage. W 2013 roku udało im się osiągnąć 10. miejsce w 24-godzinnym wyścigu. Model Carrera 1:32 brał udział w brytyjskich wyścigach Blacpain Endurance Series, w których Aston Martin jest zaangażowany jako zespół fabryczny. Planowane są kolejne starty w 24-godzinnych wyścigach na torach Spa i Nürburgring.
Wygląd: Żółto-niebieski kolor jest łatwy do rozpoznania na torze Carrera. Nowy Aston Martin wygląda dobrze na tle samochodów GT. Podoba mi się widok z przodu z rozciętymi reflektorami i ogromnym tylnym spojlerem. Patrząc z boku, przestrzeń między oponami a nadkolami jest nadal trochę za duża.
Technologia: Wszystkie znane elementy, nawet jeśli pojazd jest nowy.
Przednie światła są białe, wystarczająco jasne i prawie nie świecą do wewnątrz. Niebieskie tylne światła są czerwone. Zwłaszcza światło hamowania jest łatwo rozpoznawalne. Opony mają dobrą przyczepność. Opony są dość cienkie, zgodnie z prototypem i powinny być ostrożnie szlifowane. Być może pojawią się również odpowiednie ortaliony lub podobne do tego pojazdu, pojazd na to zasługuje.
Jakość wykonania: Są małe - i mam na myśli małe - niedoskonałości lakieru i irytująca skaza na lewym słupku C. Wszystkie inne elementy, takie jak naklejki i elementy techniczne, są bezbłędne i czysto zmontowane. To, co chciałbym zmienić, to antena. Gdyby była wykonana z elastycznego materiału, można by ją bez wahania pozostawić włączoną podczas wyścigu, ale antena, która znajduje się nieco z tyłu, jest bardzo wrażliwa.
Zachowanie podczas jazdy: Pojazd jest nieco ciężki i waży 102 gramy, ale ma dobry stosunek rozstawu osi, długości i szerokości i z pewnością może konkurować w serii Carrera GT. W podwoziu jest miejsce na tuning przy użyciu obciążników. Uważam, że zachowanie podczas jazdy z magnesem i bez niego jest dobrze wyważone, przyjemne i żywe.
Wniosek: Wreszcie "nowy" producent w cyrku GT3 na torze Carrera. Myślę, że może pojawić się więcej wariantów, takich jak samochód Fischer Racing Team. W skali 1:24 samochód z pewnością wyglądałby dobrze, ale czy odniósłby sukces? Jeśli spojrzeć na listy startowe ...., jest kilku innych producentów, którzy jeszcze nie ścigali się w 1:32.
CoMod Jörg
Carrera DIGITAL 124 Ferrari Berlinetta
Carrera DIGITAL 124 Ferrari Berlinetta
Carrera DIGITAL 124 Ferrari Berlinetta "No.4", Brands Hatch 1970
Art. Nr 23798
Trzeci bardzo interesujący wariant kolorystyczny Ferrari 512S Berlinetta.
Reprezentuje on pojazd zespołu Gelo-Racing, który wziął udział w wyścigu "1000 kilometrów Brands Hatch" w 1970 roku - a raczej miał wziąć udział. Kierowcami byli właściciel zespołu Georg Loos (Niemcy) i Jonathan Williams z Wielkiej Brytanii. Ze względu na brak opon w momencie startu, samochód pozostał w boksie i nie wziął udziału w wyścigu.
Pierwsze trzy pozycje zajęły Porsche 917K - był to kolejny wyścig, w którym samochód ten zdominował ówczesną klasę 5-litrową. Pierwsze Ferrari 512S ukończyło wyścig na 8. miejscu. Model Carrera w skali 1:24 ma oczywiście założone wszystkie opony. Wizualne i techniczne wykończenie tego modelu jest bez zarzutu. Jedynie przedniej osi przydałaby się kropla oleju, a zbyt ciasno ustawiony luz skrzyni biegów można by nieco poluzować.
Unikalne warianty kolorystyczne 512S Berlinetta z tym kształtem nadwozia są zatem prawie wyczerpane - poza różnymi numerami startowymi. Udało mi się znaleźć tylko jeden pojazd Scuderia Filipinetti z nieznacznie różniącymi się napisami - ale wszystkie w dominującym czerwonym kolorze bazowym.
CoMod Martin
Carrera Club model 2014
Carrera Club model 2014
Carrera Club model 2014
Art. Nr 23802
Dostępny w limitowanej edycji wyłącznie w sklepie internetowym Carrera Club od Q4/2014.
Carrera DIGITAL 124 Porsche GT3 RSR
Carrera DIGITAL 124 Porsche GT3 RSR
Carrera DIGITAL 124 Porsche GT3 RSR "Manthey Racing, No.18", 24h Nürburgring 2011 (art. nr 23794)
...oto wreszcie jest, Porsche GT3 RSR "Manthey Racing, 24h Nürburgring 2011"!
Wersja 1:32 jest dostępna na rynku już od dłuższego czasu, więc wielu fanów VLN wśród
Wybrany model wystartował w 24-godzinnym wyścigu w 2011 roku. W poprzednim roku sprawy nie potoczyły się tak dobrze dla zespołu Manthey, który był rozpieszczany zwycięstwami... stąd numer startowy 18,
ale w 2011 roku było kolejne zwycięstwo po 24 ciężkich godzinach wyścigu. .... Tak przy okazji
trzecie miejsce zajęło Audi R8 LMS, również dostarczone przez Carrera, w żółto-niebieskich barwach Bilstein.
żółto-niebieskie barwy Bilstein.
Prowadzenie jest dobrze znane... Szczególnie lubię Porsche 911, gdy opony są wypolerowane, a krawędzie złamane. Porsche jeździ również bardzo dobrze na ortomouldowanych oponach, jeśli chcesz. Osobiście wolę bardziej drifting i trzymam się opon Carrera. W rzeczywistości zawsze jeżdżę 1:24 bez magnesów; ze względu na stosunkowo wysoką masę całkowitą, użycie ołowiu trymującego rzadko jest konieczne. Wystarczy wyjąć je z pudełka, poluzować opony, usunąć magnesy ... gotowe do zabawy.
Przejdźmy teraz do wyglądu:
Lakier jest pierwsza klasa, nie widziałem auta na żywo, ale kolory i kalkomanie są bardzo spójne w porównaniu do oryginalnych zdjęć. Wlot kierowcy, wnętrze i wyposażenie są bezbłędne - co stało się obecnie standardem dla Carrery. Przednie opony obracają się przez długi czas i pracują czysto w prowadnicy; tylna i przednia oś są dobrze wycentrowane i mają niewielki luz, w sam raz.
Gdybym był modelarzem, nadałbym samochodowi subtelny wygląd brudu,
jak po wyścigu długodystansowym ;-)
.... o tak ... moim następnym życzeniem jest Haribo-Porsche ;-)
Pozdrawiam,
CoMod Jörg
Carrera DIGITAL 124 Audi R8 LMS
Carrera DIGITAL 124 Audi R8 LMS
Carrera DIGITAL 124 Audi R8 LMS "Team Phoenix, No.2A", Bathurst 2012
Art. Nr 23793
Model ten wziął udział w 12-godzinnym wyścigu Bathurst w Australii w 2012 roku.
Wyścig. Audi wygrało wyścig z zespołem Phoenix ...., ale z czarnymi samochodami
(który znamy już z serii Carrera). Biały odpowiednik wycofał się po
wypadku na 157. okrążeniu.
Optyka:
Lakier jest pierwszej klasy, nadruk jest bardzo precyzyjnie wykonany. Najmniejszy napis pozostaje czytelny
czytelne, pajęczyna biegnie przez karoserię bardzo szczegółowo. Wnętrze jest szczegółowe i
i wierne oryginałowi. Przednie opony obracają się przez długi czas i pracują czysto w prowadnicy.
Tylna i przednia oś są dobrze wycentrowane i mają niewielki luz.
Opony mają już dobrą przyczepność .... szlifowanie nie było tym razem konieczne.
tym razem konieczne. Przednie koła są dobrze wycentrowane w nadkolach, tylne koła mają jeszcze trochę miejsca na ruch w górę.
w górę.
Zachowanie podczas jazdy jest właściwie znane z nowoczesnych samochodów GT, Audis są moimi ulubionymi, obok Aston Martinów, z czysto jeżdżącego punktu widzenia. Koła są dobrze wycentrowane, pojazd prowadzi się cicho i dyskretnie.
CoMod JörgW
Carrera DIGITAL 124 Porsche GT3 RSR
Carrera DIGITAL 124 Porsche GT3 RSR
Carrera DIGITAL 124 Porsche GT3 RSR "Manthey Racing, No.18", 24h Nürburgring 2011 (art. nr 23794)
...oto wreszcie jest, Porsche GT3 RSR "Manthey Racing, 24h Nürburgring 2011"!
Wersja 1:32 jest dostępna na rynku już od dłuższego czasu, więc wielu fanów VLN wśród
Wybrany model wystartował w 24-godzinnym wyścigu w 2011 roku. W poprzednim roku sprawy nie potoczyły się tak dobrze dla zespołu Manthey, który był rozpieszczany zwycięstwami... stąd numer startowy 18,
ale w 2011 roku było kolejne zwycięstwo po 24 ciężkich godzinach wyścigu. .... Tak przy okazji
trzecie miejsce zajęło Audi R8 LMS, również dostarczone przez Carrera, w żółto-niebieskich barwach Bilstein.
żółto-niebieskie barwy Bilstein.
Prowadzenie jest dobrze znane... Szczególnie lubię Porsche 911, gdy opony są wypolerowane, a krawędzie złamane. Porsche jeździ również bardzo dobrze na ortomouldowanych oponach, jeśli chcesz. Osobiście wolę bardziej drifting i trzymam się opon Carrera. W rzeczywistości zawsze jeżdżę 1:24 bez magnesów; ze względu na stosunkowo wysoką masę całkowitą, użycie ołowiu trymującego rzadko jest konieczne. Wystarczy wyjąć je z pudełka, poluzować opony, usunąć magnesy ... gotowe do zabawy.
Przejdźmy teraz do wyglądu:
Lakier jest pierwsza klasa, nie widziałem auta na żywo, ale kolory i kalkomanie są bardzo spójne w porównaniu do oryginalnych zdjęć. Wlot kierowcy, wnętrze i wyposażenie są bezbłędne - co stało się obecnie standardem dla Carrery. Przednie opony obracają się przez długi czas i pracują czysto w prowadnicy; tylna i przednia oś są dobrze wycentrowane i mają niewielki luz, w sam raz.
Gdybym był modelarzem, nadałbym samochodowi subtelny wygląd brudu,
jak po wyścigu długodystansowym ;-)
.... o tak ... moim następnym życzeniem jest Haribo-Porsche ;-)