Raport z testu przeprowadzonego przez CoMod JoergW na tunerze Golfa GTi
(analogowy 27230 / cyfrowy 30430)
Pierwsza optyka
Generacja Carrera spotyka generację Golfa!
Wprowadzony w 1976 roku Golf Gti o mocy 110 KM był najmocniejszą wersją VW Golfa I wprowadzonego w 1974 roku, który ostatecznie odcisnął swoje piętno na całym pokoleniu lub nadał mu nazwę. GTi był wymarzonym samochodem sportowym dla wielu młodych ludzi w latach 70-tych, ale tylko nieliczni mogli sobie na niego pozwolić. Używane GTi i optycznie podrasowane zwykłe Golfy były regułą i stanowiły stałą konkurencję dla znacznie tańszych Opli Manta, Asona czy Kadett C coupé. Carrera znalazła teraz dobre wprowadzenie do lat 70. z tym modelem i oczywiście Oplem Manta, który pojawił się w tym samym czasie. Dzieci Carrery z lat 70. są teraz rodzinami z pokojem hobbystycznym i trzeba znaleźć alternatywy, zanim nadejdzie kolej. Szczegółowy wygląd jest dobrze wykonany z efektownym lakierem, ekstremalnym zestawem tuningowym na tylnej półce i króliczkiem. Golf był wtedy nazywany Rabitt = królik w USA. Tylko tylne opony są wizualnie trochę za ciężkie, ale może to wynikać z prowadzenia. Dość dużą szczelinę w tylnym nadkolu uważam za drobną wadę, która na szczęście nie wpływa na właściwości jezdne i uwolni wystarczający potencjał tuningowy.
2. technologia
Golf ma również nową opcję serwisowania tylnej osi bez demontażu całego podwozia. Aby zdemontować podwozie, należy odciąć tylny panel z osłonami wydechu, a następnie uzyskać dostęp do dwóch tylnych śrub mocujących nadwozie. Kąt skrętu stępki prowadzącej jest nadal dobry, opuszczanie w ciasnych zakrętach jest raczej wyjątkiem niż regułą, w zależności od stylu jazdy.
3. jakość wykonania
Golf sprawia solidne wrażenie i nie ma wad fabrycznych. Plastiki i wykonanie wytrzymują trudy codziennej eksploatacji na autostradach i nie ulegają łatwo uszkodzeniom podczas jazdy po poboczach. Wnętrze pojazdu jest dość ciasne i przy ponownym składaniu zdemontowanego nadwozia trzeba uważać, aby nie przytrzasnąć sobie kabli.
4. zachowanie podczas jazdy
Przy wadze 100 g GTi jest zaskakująco ciężki jak na tak mały samochód, co zaskoczyło mnie, gdy pierwszy raz go odebrałem. Opony były dla mnie uderzające, nie tyle piękny wzór bieżnika, co zupełnie nowe odczucia. Konsystencja opon zapowiadała przyczepność, co potwierdziło się podczas obszernych testów jazdy. Bardzo dobra przyczepność opon sprawia, że GTi jest znacznie bardziej sterowalny niż porównywalne pojazdy z innymi oponami. GTi ma doskonałe właściwości jezdne w sprincie i na zakrętach. Dzięki 2 magnesom jest bardzo odpowiedni dla początkujących i dzieci i może być dostosowany do rosnących wymagań kierowcy poprzez stopniowe usuwanie dwóch magnesów lub odległości.
5. Różne
Zasadniczo odważny i odpowiedni wybór pojazdu, zobaczmy, jak się sprzedaje. Osobiście chciałbym jeszcze kilka tuningowanych samochodów z lat 70. ... po prostu wszystko, czego nie pozwolono mi dostać jako pierwszego własnego samochodu ;-) Jak mówi reklama: wystarczy powiedzieć, że jeździmy Golfem. Pewnie, że bym chciał.
CoMod JoergW
---------------------------------------------------------------------
Raport z testu przeprowadzonego przez CoMod Lotus na Golf GTi Tuner
(analogowy 27230 / cyfrowy 30430)
Wörthersee w slocie...
W 1975 roku na Międzynarodowym Salonie Samochodowym we Frankfurcie zaprezentowano samochód, który miał stać się uosobieniem całej klasy samochodów i przeszedł do historii: VW Golf GTI. Pierwotnie przeznaczony do sportów motorowych w liczbie 5000 egzemplarzy, do dziś został sprzedany w liczbie około 1,5 miliona sztuk.
Od samego początku GTI był obiektem zainteresowania tunerów, zarówno profesjonalnych firm, takich jak Öttinger, jak i przydomowych warsztatów i zwykłych domowych mechaników. Branża akcesoriów dostarczała wszystkiego, co czyniło samochód piękniejszym, szybszym lub po prostu bardziej przyciągającym wzrok. Najpóźniej od czasów, gdy GTI było samochodem używanym, montowano w nim wszystko, co tylko było możliwe. GTI serii 1 było typowym produktem swoich czasów: niskie, szerokie, twarde, ze spojlerem. :-)
Na corocznym spotkaniu sceny VW w Wörthersee nadal można podziwiać wszystko, co zostało zrobione z serii 1. A teraz najbardziej pożądany obiekt naszej motoryzacyjnej młodości jest dostępny jako slot car od Carrery. I to w klasycznej tunerskiej wersji z dużymi felgami, grubymi oponami i potężnymi spojlerami.
Zacznijmy od początku: Ten Golf ma również nową konstrukcję podwozia od Carrera z wyjmowanym zespołem osi do serwisowania tylnej osi. Wystarczy odkręcić jedną śrubę, aby wyjąć cały blok. Odległość między stępką prowadzącą a przednią osią jest prawidłowa, kąt obrotu stępki prowadzącej jest w porządku, ale mógłby być nieco mniej ostry. Podwozie jest bardzo stabilne i przede wszystkim proste (śruby karoserii z tyłu znajdują się pod panelem na tylnym zderzaku). Samo nadwozie jest bardzo solidne, czego można oczekiwać od Carrery. Zdejmowane lusterka są teraz standardem, kładąc kres irytującym poszukiwaniom na dywanie.
Nadruk jest bardzo czysty i precyzyjny, a lakier na najwyższym poziomie. Detale takie jak osłona chłodnicy GTI czy butle z podtlenkiem azotu z tyłu Golfa są bardzo ładne. Jedną z moich ulubionych cech są dwuczęściowe felgi z chromowanym łożem. Wygląd to jedno, właściwości jezdne to drugie.
Przechodząc do sedna: Mały GTI dorównuje swojemu wielkiemu pierwowzorowi. Dzięki potężnym magnesom samochód prowadzi się jak po szynach. To samochód, który doskonale nadaje się do pokoju dziecięcego i z którym najmłodsi będą się świetnie bawić. Zaawansowani kierowcy mogą przetestować swoje osobiste ograniczenia, usuwając środkowe i tylne magnesy oraz elementy dystansowe, chociaż samochód pozostaje ogólnie sterowalny. Ma bardzo dobre przyspieszenie, a atrakcyjne wizualnie opony z repliką profilu V mają bardzo dobrą przyczepność. Ważące 100 g nadwozie nie jest najlżejsze dla samochodu tej wielkości, ale samochód dobrze leży w gnieździe i nie ma różnicy między modelem cyfrowym a analogowym pod względem techniki jazdy; przetestowałem oba modele.
Wniosek: uważam, że Golf jest świetny i już nie mogę się doczekać kolejnych modeli. I oczywiście na jego bezpośredniego konkurenta, Mantę. Gdyby Carrera wypuściła teraz na rynek szerokiego Forda Capri RS lub Forda Escorta BDA, dyskotekowa trojka z lat 80. byłaby idealna!
CoMod Lotus
(analogowy 27230 / cyfrowy 30430)
Pierwsza optyka
Generacja Carrera spotyka generację Golfa!
Wprowadzony w 1976 roku Golf Gti o mocy 110 KM był najmocniejszą wersją VW Golfa I wprowadzonego w 1974 roku, który ostatecznie odcisnął swoje piętno na całym pokoleniu lub nadał mu nazwę. GTi był wymarzonym samochodem sportowym dla wielu młodych ludzi w latach 70-tych, ale tylko nieliczni mogli sobie na niego pozwolić. Używane GTi i optycznie podrasowane zwykłe Golfy były regułą i stanowiły stałą konkurencję dla znacznie tańszych Opli Manta, Asona czy Kadett C coupé. Carrera znalazła teraz dobre wprowadzenie do lat 70. z tym modelem i oczywiście Oplem Manta, który pojawił się w tym samym czasie. Dzieci Carrery z lat 70. są teraz rodzinami z pokojem hobbystycznym i trzeba znaleźć alternatywy, zanim nadejdzie kolej. Szczegółowy wygląd jest dobrze wykonany z efektownym lakierem, ekstremalnym zestawem tuningowym na tylnej półce i króliczkiem. Golf był wtedy nazywany Rabitt = królik w USA. Tylko tylne opony są wizualnie trochę za ciężkie, ale może to wynikać z prowadzenia. Dość dużą szczelinę w tylnym nadkolu uważam za drobną wadę, która na szczęście nie wpływa na właściwości jezdne i uwolni wystarczający potencjał tuningowy.
2. technologia
Golf ma również nową opcję serwisowania tylnej osi bez demontażu całego podwozia. Aby zdemontować podwozie, należy odciąć tylny panel z osłonami wydechu, a następnie uzyskać dostęp do dwóch tylnych śrub mocujących nadwozie. Kąt skrętu stępki prowadzącej jest nadal dobry, opuszczanie w ciasnych zakrętach jest raczej wyjątkiem niż regułą, w zależności od stylu jazdy.
3. jakość wykonania
Golf sprawia solidne wrażenie i nie ma wad fabrycznych. Plastiki i wykonanie wytrzymują trudy codziennej eksploatacji na autostradach i nie ulegają łatwo uszkodzeniom podczas jazdy po poboczach. Wnętrze pojazdu jest dość ciasne i przy ponownym składaniu zdemontowanego nadwozia trzeba uważać, aby nie przytrzasnąć sobie kabli.
4. zachowanie podczas jazdy
Przy wadze 100 g GTi jest zaskakująco ciężki jak na tak mały samochód, co zaskoczyło mnie, gdy pierwszy raz go odebrałem. Opony były dla mnie uderzające, nie tyle piękny wzór bieżnika, co zupełnie nowe odczucia. Konsystencja opon zapowiadała przyczepność, co potwierdziło się podczas obszernych testów jazdy. Bardzo dobra przyczepność opon sprawia, że GTi jest znacznie bardziej sterowalny niż porównywalne pojazdy z innymi oponami. GTi ma doskonałe właściwości jezdne w sprincie i na zakrętach. Dzięki 2 magnesom jest bardzo odpowiedni dla początkujących i dzieci i może być dostosowany do rosnących wymagań kierowcy poprzez stopniowe usuwanie dwóch magnesów lub odległości.
5. Różne
Zasadniczo odważny i odpowiedni wybór pojazdu, zobaczmy, jak się sprzedaje. Osobiście chciałbym jeszcze kilka tuningowanych samochodów z lat 70. ... po prostu wszystko, czego nie pozwolono mi dostać jako pierwszego własnego samochodu ;-) Jak mówi reklama: wystarczy powiedzieć, że jeździmy Golfem. Pewnie, że bym chciał.
CoMod JoergW
---------------------------------------------------------------------
Raport z testu przeprowadzonego przez CoMod Lotus na Golf GTi Tuner
(analogowy 27230 / cyfrowy 30430)
Wörthersee w slocie...
W 1975 roku na Międzynarodowym Salonie Samochodowym we Frankfurcie zaprezentowano samochód, który miał stać się uosobieniem całej klasy samochodów i przeszedł do historii: VW Golf GTI. Pierwotnie przeznaczony do sportów motorowych w liczbie 5000 egzemplarzy, do dziś został sprzedany w liczbie około 1,5 miliona sztuk.
Od samego początku GTI był obiektem zainteresowania tunerów, zarówno profesjonalnych firm, takich jak Öttinger, jak i przydomowych warsztatów i zwykłych domowych mechaników. Branża akcesoriów dostarczała wszystkiego, co czyniło samochód piękniejszym, szybszym lub po prostu bardziej przyciągającym wzrok. Najpóźniej od czasów, gdy GTI było samochodem używanym, montowano w nim wszystko, co tylko było możliwe. GTI serii 1 było typowym produktem swoich czasów: niskie, szerokie, twarde, ze spojlerem. :-)
Na corocznym spotkaniu sceny VW w Wörthersee nadal można podziwiać wszystko, co zostało zrobione z serii 1. A teraz najbardziej pożądany obiekt naszej motoryzacyjnej młodości jest dostępny jako slot car od Carrery. I to w klasycznej tunerskiej wersji z dużymi felgami, grubymi oponami i potężnymi spojlerami.
Zacznijmy od początku: Ten Golf ma również nową konstrukcję podwozia od Carrera z wyjmowanym zespołem osi do serwisowania tylnej osi. Wystarczy odkręcić jedną śrubę, aby wyjąć cały blok. Odległość między stępką prowadzącą a przednią osią jest prawidłowa, kąt obrotu stępki prowadzącej jest w porządku, ale mógłby być nieco mniej ostry. Podwozie jest bardzo stabilne i przede wszystkim proste (śruby karoserii z tyłu znajdują się pod panelem na tylnym zderzaku). Samo nadwozie jest bardzo solidne, czego można oczekiwać od Carrery. Zdejmowane lusterka są teraz standardem, kładąc kres irytującym poszukiwaniom na dywanie.
Nadruk jest bardzo czysty i precyzyjny, a lakier na najwyższym poziomie. Detale takie jak osłona chłodnicy GTI czy butle z podtlenkiem azotu z tyłu Golfa są bardzo ładne. Jedną z moich ulubionych cech są dwuczęściowe felgi z chromowanym łożem. Wygląd to jedno, właściwości jezdne to drugie.
Przechodząc do sedna: Mały GTI dorównuje swojemu wielkiemu pierwowzorowi. Dzięki potężnym magnesom samochód prowadzi się jak po szynach. To samochód, który doskonale nadaje się do pokoju dziecięcego i z którym najmłodsi będą się świetnie bawić. Zaawansowani kierowcy mogą przetestować swoje osobiste ograniczenia, usuwając środkowe i tylne magnesy oraz elementy dystansowe, chociaż samochód pozostaje ogólnie sterowalny. Ma bardzo dobre przyspieszenie, a atrakcyjne wizualnie opony z repliką profilu V mają bardzo dobrą przyczepność. Ważące 100 g nadwozie nie jest najlżejsze dla samochodu tej wielkości, ale samochód dobrze leży w gnieździe i nie ma różnicy między modelem cyfrowym a analogowym pod względem techniki jazdy; przetestowałem oba modele.
Wniosek: uważam, że Golf jest świetny i już nie mogę się doczekać kolejnych modeli. I oczywiście na jego bezpośredniego konkurenta, Mantę. Gdyby Carrera wypuściła teraz na rynek szerokiego Forda Capri RS lub Forda Escorta BDA, dyskotekowa trojka z lat 80. byłaby idealna!
CoMod Lotus