Raport z testu przeprowadzonego przez CoMod joergW na Carrera Evo/D132 Nissan GT-R GT500 JGTC "No. 22"
(27297 u. 30478, 30479)
Nowy samochód, nowe sukcesy
Nissan przystąpił do sezonu 2008 Japońskich Mistrzostw Super GT z pięcioma zupełnie nowymi samochodami wyścigowymi. Po czterech latach z modelem 350Z firma przesiadła się na wyścigową wersję Nissana GT-R zaprezentowaną na Tokyo Motor Show w 2008 roku, a 1000-kilometrowy wyścig w Suzuce udowodnił, że Nissan miał rację. Wszystkie zespoły zajęły miejsca w pierwszej dziesiątce, a barwy Nissana można było zobaczyć także na szczycie podium. Pojazd jest teraz dostępny w wersji cywilnej za niecałe 100 000 euro, która ma mnóstwo mocy - prawie 500 KM. Dostępna jest nawet wersja GT1 na "wielkie wyścigi" na kontynencie. Nissan inwestuje w swoją nową siłę napędową.
Carrera wprowadza dwa modele na tory wyścigowe w 2009 roku w wyścigowych kolorach "czerwonym" i "żółtym", które zostały pięknie wykonane. Druk i szczegóły formy są bardzo realistyczne. Na początku myślałem, że przestrzeń w nadkolach wynika z modelowania, ale spojrzenie na oryginalne zdjęcia udowodniło, że się myliłem. Pojazd jest również wierny oryginałowi.
Oświetlenie z bardzo precyzyjnie uformowanych, raczej małych wkładów reflektorów jest nadal w porządku, ale może wędrować przez małe szczeliny. Drobna wada, nic więcej.
Najważniejszy aspekt pojazdu, czyli zachowanie podczas jazdy, jest całkiem przekonujący. Nissan nie jest zbyt cichy po wyjęciu z pudełka, częściowo z powodu słabo tłumiących niskoprofilowych opon, ale jest tym szybszy i mocniejszy. Zastosowane opony, które dość dobrze przylegają, powinny być przymocowane za pomocą kleju, aby zapobiec ich ślizganiu się na boki, wtedy Nissan jest naprawdę zabawny. Dotyczy to zarówno wersji magnetycznej z jej znanymi idiosynkrazjami, jak i stopniowo wersji bez magnesów.
Podsumowując, Nissan wzbogaca pole startowe i może stawać w szranki z Porsche GT3, BMW Z4, SLR-McLaren GT i innymi samochodami GT. Jednak inne samochody mogą zobaczyć go z tyłu. W przypadku Nissana nowy, wiodący obszar kilu ma wyraźnie pozytywny wpływ i model może również walczyć o miejsca na podium.
CoMod joergW
----------------------------------------
Raport z długiego testu CoMod na Carrera Evo/D132 Nissan GT-R GT500 JGTC "No. 22"
(27297 u. 30478, 30479)
Uwaga!!! Zbliżasię japońska "arashi" (burza), a prasa pisze o tej potędze w następujący sposób:
Nissan GT-R pokonał własny tor testowy serii, tor lotniskowy na lotnisku Dunsfold Aerodrome w hrabstwie Surrey, szybciej niż Lamborghini Murcielago LP640 czy Porsche Carrera GT w brytyjskim magazynie motoryzacyjnym Top Gear. Nissan ustanowił nowy najlepszy czas dla GT-R na Nordschleife na torze Nürburgring. Napędzany na wszystkie koła supersportowy samochód o mocy 356 kW/485 KM pokonał 20,8-kilometrowy tor w Eifel w czasie 7:26,7 min. GT-R tylko nieznacznie przegapił rekord okrążenia ustanowiony przez Corvette ZR1 latem 2008 roku. Nissan zbliżył się do tego najlepszego czasu o trzy dziesiąte sekundy. Po rozpakowaniu obu pojazdów testowych pomyślałem sobie: WOW, co za niesamowite samochody.
I dokładnie tak było później! Dosłownie widać w nich moc i agresję. Lakier oryginału został naprawdę znakomicie zrealizowany w obu przypadkach. Osobiście uważam, że czerwono-czarny jest nieco lepszy, ponieważ wygląda naprawdę wrednie z czarnymi felgami.
Nowa technologia podwozia ma swoje zalety, bardzo schludną, miękką sprężynę powrotną i dużo miejsca na obciążniki. Rzadko widziałem przednią oś (na obu) z tak płynną pracą.
Podczas testu GT-R przyjrzeliśmy się bliżej. Bez tylnych magnesów Nissan jest całkowicie przekonujący. Silnik znakomicie reaguje na otwarcie przepustnicy, a samochód reaguje natychmiast dzięki karoserii. Dzięki miękkiej gumie bez bieżnika Nissan leży na torze jak deska. Ale nawet bez magnesów. Z drugiej strony Nissan z ołowiem całkowicie mnie przekonał: to po prostu świetna zabawa!
Dla mnie, spośród wszystkich pojazdów EVO - DIGITAL testowanych w 2009 roku, był to zdecydowanie nr 1! Jeśli nie masz tej (przepraszam) bestii samochodu, tracisz. Jako fan 124 po raz kolejny mogę tylko zazdrościć społeczności 132 tego naprawdę udanego samochodu.
CoMod long
(27297 u. 30478, 30479)
Nowy samochód, nowe sukcesy
Nissan przystąpił do sezonu 2008 Japońskich Mistrzostw Super GT z pięcioma zupełnie nowymi samochodami wyścigowymi. Po czterech latach z modelem 350Z firma przesiadła się na wyścigową wersję Nissana GT-R zaprezentowaną na Tokyo Motor Show w 2008 roku, a 1000-kilometrowy wyścig w Suzuce udowodnił, że Nissan miał rację. Wszystkie zespoły zajęły miejsca w pierwszej dziesiątce, a barwy Nissana można było zobaczyć także na szczycie podium. Pojazd jest teraz dostępny w wersji cywilnej za niecałe 100 000 euro, która ma mnóstwo mocy - prawie 500 KM. Dostępna jest nawet wersja GT1 na "wielkie wyścigi" na kontynencie. Nissan inwestuje w swoją nową siłę napędową.
Carrera wprowadza dwa modele na tory wyścigowe w 2009 roku w wyścigowych kolorach "czerwonym" i "żółtym", które zostały pięknie wykonane. Druk i szczegóły formy są bardzo realistyczne. Na początku myślałem, że przestrzeń w nadkolach wynika z modelowania, ale spojrzenie na oryginalne zdjęcia udowodniło, że się myliłem. Pojazd jest również wierny oryginałowi.
Oświetlenie z bardzo precyzyjnie uformowanych, raczej małych wkładów reflektorów jest nadal w porządku, ale może wędrować przez małe szczeliny. Drobna wada, nic więcej.
Najważniejszy aspekt pojazdu, czyli zachowanie podczas jazdy, jest całkiem przekonujący. Nissan nie jest zbyt cichy po wyjęciu z pudełka, częściowo z powodu słabo tłumiących niskoprofilowych opon, ale jest tym szybszy i mocniejszy. Zastosowane opony, które dość dobrze przylegają, powinny być przymocowane za pomocą kleju, aby zapobiec ich ślizganiu się na boki, wtedy Nissan jest naprawdę zabawny. Dotyczy to zarówno wersji magnetycznej z jej znanymi idiosynkrazjami, jak i stopniowo wersji bez magnesów.
Podsumowując, Nissan wzbogaca pole startowe i może stawać w szranki z Porsche GT3, BMW Z4, SLR-McLaren GT i innymi samochodami GT. Jednak inne samochody mogą zobaczyć go z tyłu. W przypadku Nissana nowy, wiodący obszar kilu ma wyraźnie pozytywny wpływ i model może również walczyć o miejsca na podium.
CoMod joergW
----------------------------------------
Raport z długiego testu CoMod na Carrera Evo/D132 Nissan GT-R GT500 JGTC "No. 22"
(27297 u. 30478, 30479)
Uwaga!!! Zbliżasię japońska "arashi" (burza), a prasa pisze o tej potędze w następujący sposób:
Nissan GT-R pokonał własny tor testowy serii, tor lotniskowy na lotnisku Dunsfold Aerodrome w hrabstwie Surrey, szybciej niż Lamborghini Murcielago LP640 czy Porsche Carrera GT w brytyjskim magazynie motoryzacyjnym Top Gear. Nissan ustanowił nowy najlepszy czas dla GT-R na Nordschleife na torze Nürburgring. Napędzany na wszystkie koła supersportowy samochód o mocy 356 kW/485 KM pokonał 20,8-kilometrowy tor w Eifel w czasie 7:26,7 min. GT-R tylko nieznacznie przegapił rekord okrążenia ustanowiony przez Corvette ZR1 latem 2008 roku. Nissan zbliżył się do tego najlepszego czasu o trzy dziesiąte sekundy. Po rozpakowaniu obu pojazdów testowych pomyślałem sobie: WOW, co za niesamowite samochody.
I dokładnie tak było później! Dosłownie widać w nich moc i agresję. Lakier oryginału został naprawdę znakomicie zrealizowany w obu przypadkach. Osobiście uważam, że czerwono-czarny jest nieco lepszy, ponieważ wygląda naprawdę wrednie z czarnymi felgami.
Nowa technologia podwozia ma swoje zalety, bardzo schludną, miękką sprężynę powrotną i dużo miejsca na obciążniki. Rzadko widziałem przednią oś (na obu) z tak płynną pracą.
Podczas testu GT-R przyjrzeliśmy się bliżej. Bez tylnych magnesów Nissan jest całkowicie przekonujący. Silnik znakomicie reaguje na otwarcie przepustnicy, a samochód reaguje natychmiast dzięki karoserii. Dzięki miękkiej gumie bez bieżnika Nissan leży na torze jak deska. Ale nawet bez magnesów. Z drugiej strony Nissan z ołowiem całkowicie mnie przekonał: to po prostu świetna zabawa!
Dla mnie, spośród wszystkich pojazdów EVO - DIGITAL testowanych w 2009 roku, był to zdecydowanie nr 1! Jeśli nie masz tej (przepraszam) bestii samochodu, tracisz. Jako fan 124 po raz kolejny mogę tylko zazdrościć społeczności 132 tego naprawdę udanego samochodu.
CoMod long