Carrera Digital 132 BMW 3.5 CSL "Silverstone 1977"
Nr art. 30956
Ten pojazd to znacznie ulepszona (3,5 litra zamiast 3,0 litra pojemności i turbodoładowanie dla zespołu roboczego do 590 kW) wyścigowa wersja coupé BMW serii E9. Samochód marzeń wielu dzieciaków z lat siedemdziesiątych.
Oryginalny samochód Grupy 5 prowadzony przez Toma Walkinshawa i Johna Fitzpatricka w 6-godzinnym wyścigu na Silverstone w 1976 r. zapewnił sobie najwyższe miejsce na podium.
W momencie dostawy przednia oś była odkręcona z jednej strony, ale można to było łatwo naprawić. Następnie motocykl pracował prosto i bez luzów. Opony są dobrze osadzone w obudowach kół i mają wystarczającą przyczepność.
Światła są wystarczająco jasne do zabawy, chociaż standardowy kolor Carrery jest nieco zbyt jasny jak na prototypy z lat 70.
Nawet jeśli lakier i naklejki zasadniczo nie budzą zastrzeżeń, mam dziwne, niepewne przeczucie co do koloru dachu i dolnego paska, który rozciąga się do bagażnika i przedniego spojlera. Nie widziałem jeszcze oryginalnego pojazdu, a wiele zdjęć w Internecie nie pozwala na naprawdę wiarygodną ocenę koloru ze względu na wady skanowania i słabą ekspozycję; moim zdaniem oryginalny kolor to nieco jaśniejszy odcień złota podobny do samochodów wyścigowych Warsteiner. Ale może tylko ja nie łapię iskry w tym względzie.
Prototypowa pojedyncza wycieraczka z przodu może szybko stać się ofiarą wyścigów z filigranowymi lusterkami - takie jest życie (lub wcześniej je usuniesz).
Właściwości jezdne są w porządku, szerokie osie i opony zapewniają niezbędne opanowanie, waga ponad 100 gramów nieco spowalnia. Na torze z innymi pojazdami Grupy 5 (np. Porsche 935) BMW radzi sobie naprawdę dobrze.
joergW
Nr art. 30956
Ten pojazd to znacznie ulepszona (3,5 litra zamiast 3,0 litra pojemności i turbodoładowanie dla zespołu roboczego do 590 kW) wyścigowa wersja coupé BMW serii E9. Samochód marzeń wielu dzieciaków z lat siedemdziesiątych.
Oryginalny samochód Grupy 5 prowadzony przez Toma Walkinshawa i Johna Fitzpatricka w 6-godzinnym wyścigu na Silverstone w 1976 r. zapewnił sobie najwyższe miejsce na podium.
W momencie dostawy przednia oś była odkręcona z jednej strony, ale można to było łatwo naprawić. Następnie motocykl pracował prosto i bez luzów. Opony są dobrze osadzone w obudowach kół i mają wystarczającą przyczepność.
Światła są wystarczająco jasne do zabawy, chociaż standardowy kolor Carrery jest nieco zbyt jasny jak na prototypy z lat 70.
Nawet jeśli lakier i naklejki zasadniczo nie budzą zastrzeżeń, mam dziwne, niepewne przeczucie co do koloru dachu i dolnego paska, który rozciąga się do bagażnika i przedniego spojlera. Nie widziałem jeszcze oryginalnego pojazdu, a wiele zdjęć w Internecie nie pozwala na naprawdę wiarygodną ocenę koloru ze względu na wady skanowania i słabą ekspozycję; moim zdaniem oryginalny kolor to nieco jaśniejszy odcień złota podobny do samochodów wyścigowych Warsteiner. Ale może tylko ja nie łapię iskry w tym względzie.
Prototypowa pojedyncza wycieraczka z przodu może szybko stać się ofiarą wyścigów z filigranowymi lusterkami - takie jest życie (lub wcześniej je usuniesz).
Właściwości jezdne są w porządku, szerokie osie i opony zapewniają niezbędne opanowanie, waga ponad 100 gramów nieco spowalnia. Na torze z innymi pojazdami Grupy 5 (np. Porsche 935) BMW radzi sobie naprawdę dobrze.
joergW